O ile klienci deweloperów drżą przed kolejnymi podwyżkami cenników, o tyle akcjonariusze oczekują wysokich marż i zysków. Rynkowa elita potrafi utrzymywać rentowność, co pokazują sprawozdania firm z giełdy.

Średnia marża brutto (przed kosztami sprzedaży, marketingu, zarządzania i finansowania przed opodatkowaniem) w ostatnich latach utrzymuje się na poziomie 25–26 proc., a najlepsi uzyskują rentowność znacznie powyżej 30 proc.

Deweloperzy księgują wyniki wraz z wydaniem mieszkań, a sprzedaż następuje już na etapie dziury w ziemi. Bieżące sprawozdania odzwierciedlają zatem stan rynku sprzed około dwóch lat. Stabilne marże w raportach za lata 2019 i 2020 dowodzą, że firmy poradziły sobie ze skokowym wzrostem kosztów materiałów i wykonawstwa, jaki uderzył w całe budownictwo w 2017 r. – z uwagi na powszechny inwestycyjny boom. Nieprzypadkowo w 2017 r. rozpoczął się wzrostowy trend cen mieszkań po wielu latach stabilizacji.

A czy jest drogo? Firma JLL bada, ile metrów kwadratowych. mieszkania można kupić za średnie wynagrodzenie brutto. Na koniec I kwartału br. ten zagregowany wskaźnik dla sześciu największych miast wyniósł 0,65 mkw. wobec 0,76 w 2017 r. Czym jest bańka, pokazują lata 2005–2007, kiedy wskaźnik zanurkował z 0,74 do 0,44.