Budowę tanich mieszkań pod wynajem przewiduje rządowy program Mieszkanie+. W tej chwili Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa pracuje nad projektem ustawy wdrażającym go w życie. Jej pełna nazwa to „o Narodowym Funduszu Mieszkaniowym i przekazywaniu nieruchomości Skarbu Państwa na cele mieszkaniowe". Właśnie zakończyły się konsultacje międzyresortowe oraz społeczne tej propozycji. Zgłoszono do niej sporo zastrzeżeń.
Szkoda dla innych
Projekt przewiduje powołanie do życia Narodowego Funduszu Mieszkaniowego (czyli banku ziemi). Trafią do niego państwowe działki budowlane.
Polski Związek Firm Deweloperskich zwraca uwagę, że przekazanie ziemi może się odbyć z pokrzywdzeniem podmiotów realizujących społecznie istotne cele, takich jak uczelnie czy szkoły. Zgodnie bowiem z ministerialną propozycją po przekazaniu nieruchomości Funduszowi wygaśnie ustanowiony na ich rzecz trwały zarząd.
– Tymczasem dzięki oddaniu nieruchomości w najem lub dzierżawę czerpią z tego tytułu zyski i w ten sposób poprawiają swoją sytuację finansową – wyjaśnia Konrad Płochocki z PZFD.
Rządowa propozycja może też pogorszyć kondycję finansową powiatów – ostrzegają niektórzy wojewodowie, w tym kujawsko-pomorski. Powiaty również zostaną pozbawione dochodów ze sprzedaży, opłat z tytułu trwałego zarządu, użytkowana czy czynszu dzierżawnego.