Prawnicy RPO przypominają, że ustawa z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U.2020.1842 t.j.) uniemożliwiła właścicielom wypowiadanie umów do końca czerwca 2020 r., a w przypadku umów już wypowiedzianych „zamroziła” wypowiedzenie pod warunkiem, że najemca złoży wynajmującemu oświadczenia woli o przedłużeniu umowy najpóźniej w dniu upływu czasu obowiązywania umowy. Od tej sytuacji było przewidzianych kilka wyjątków (m.in. możliwość wypowiedzenia w przypadku używania lokalu w sposób sprzeczny z umową pomimo pisemnego upomnienia lub wynajmowania czy podnajmowania lokalu bez pisemnej zgody właściciela).
Po upływie terminu (koniec czerwca 2020 r.) ustawodawca nie przedłużył funkcjonowania opisanych przepisów ani nie wprowadził innych rozwiązań regulujących tą kwestię. W związku z tym wypowiadanie najmu przez właściciela regulują przepisy ogólne: Kodeks cywilny oraz ustawa z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego.
- Jeżeli więc umowa najmu mieszkania zawarta została na czas nieokreślony, jej zakończenie następuje z reguły poprzez wypowiedzenie dokonane przez jedną ze stron z zachowaniem właściwego terminu wypowiedzenia. Termin ten najczęściej określany jest w umowie najmu – w przypadku jego braku stosuje się terminy ustawowe, określone w art. 11 ustawy o ochronie praw lokatorów. Wypowiedzenie dokonane przez właściciela musi być mieć pisemną formę i zawierać jasne określenie przyczyny - wskazują prawnicy z Biura RPO.
Dodajmy, że zgodnie z przepisami o ochronie praw lokatorów, wypowiedzenie umowy w przypadku, gdy najem mieszkania jest odpłatny, może być dokonane przez wynajmującego tylko w określonych sytuacjach. Oto one:
gdy najemca używa rzeczy w sposób sprzeczny z umową lub przeznaczeniem i mimo upomnienia nie przestaje jej używać w taki sposób,