Domy od energetyków i rolników

Na rynku mieszkań meldują się kolejne firmy o innym niż nieruchomościowy rodowodzie. W Gdańsku osiedle Nova Fundamentova wybuduje spółka ciepłownicza GPEC.

Publikacja: 02.07.2019 21:00

Nova Fundamentova w Gdańsku – inwestycja Grupy GPEC

Nova Fundamentova w Gdańsku – inwestycja Grupy GPEC

Foto: materiały prasowe

Osiedle mieszkań i domów w zabudowie szeregowej Grupa GPEC, lider ciepłownictwa na Pomorzu, wybuduje na swojej działce o powierzchni 3,5 tys. mkw. w gdańskich Kokoszkach. Pierwszy etap ma być gotowy w II kw. 2020 r. Cena mkw. mieszkań to 5,6 tys. zł, domów – 4,6 tys. zł. Wykonawcę wybrano w konkursie.

Smart i eko

– Przyszłość to rozwiązania dające ludziom komfort. Klienci szukają kompleksowych usługodawców – mówi Marcin Lewandowski, prezes Grupy GPEC, pytany o debiut na rynku nieruchomości. – Poza ciepłem oferujemy szereg usług z zakresu nowoczesnego zarządzania budynkami – między innymi systemy do optymalizacji zużycia energii (tzw. BMS), rozwiązania do zdalnej obsługi urządzeń czy termomodernizację. Budowa domów to naturalna konsekwencja.

Oferta jest skierowana do szukających pierwszego domu i kupujących mieszkania na wynajem. – W Trójmieście jest zapotrzebowanie na takie inwestycje – podkreśla Marcin Lewandowski. – W Gdańsku wciąż przybywa mieszkańców, głównie napływowych. Nova Fundamentova to przede wszystkim rozwiązania przyjazne środowisku. Dajemy możliwość dobrania dowolnych urządzeń do zdalnej obsługi, tzw. smart. Naszą przewagą jest też doświadczenie inżynieryjne. Potrafimy zarządzać dużymi projektami.

Osiedla buduje też firma związana z mięsnym holdingiem Duda. Zajmująca się nieruchomościami spółka powstała w 1997 r., a od dwóch lat działa pod nazwą Duda Development. Prowadzi inwestycje głównie w Wielkopolsce. Buduje też w Łodzi.

– Prowadzenie działalności w branży tak ściśle związanej z gruntami jak rolnictwo, z którego wywodzi się nasza firma, z czasem wywołało potrzebę stworzenia spółki, która pozwoliłaby na usystematyzowanie aktywności w zakresie zarządzania inwestycjami gruntowymi przedsiębiorstwa – wyjaśnia Wojciech Duda, wiceprezes Duda Holding. – Konieczność zdywersyfikowania działalności i rozwijania portfela spółek, które z czasem miały się złożyć na grupę Duda Holding, dała dodatkowy impuls do założenia takiej firmy.

Przykłady spółek, które weszły na rynek deweloperski z innych branż, wskazuje Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl. To Ochnik Development i Tacit Development. – Pierwsza wywodzi się ze struktur marki produkującej odzież i obuwie, druga – budowniczy m.in. apartamentowca Cosmopolitan, wyrosła z biznesu energetyczno-paliwowego – przypomina. – Przykładów może być więcej, ale jakiegoś wyjątkowego wysypu nie należy się raczej spodziewać – ocenia.

Nieruchomości nęcą też sieci marketów Lidl i Aldi. Lokale na wynajem nad sklepami powstaną m.in. w Niemczech.

Jarosław Jędrzyński zauważa, że w Polsce co rusz rzuca się w oczy firma, najczęściej generalny wykonawca, która wchodzi w rolę dewelopera i sprzedaje wybudowane przez siebie mieszkania. – Takim firmom jest najłatwiej rozszerzyć biznes o deweloperkę. Mają własną bazę produkcyjno-budowlaną, kapitał, zespół specjalistów i duże doświadczenie w budowie lokali na zlecenie deweloperów – mówi.

Kuszenie cenami

Ekspert RynkuPierwotnego ocenia, że polska branża deweloperska jest bardzo perspektywiczna. – Nie ma być może szczególnie dużej przestrzeni dla nowych firm, jednak coraz lepsze warunki prowadzenia biznesu przyciągają i będą przyciągać nowych przedsiębiorców – mówi. – Dołączenie spółki energetycznej i innych niedeweloperskich firm do branży jest bardziej wyrazem postrzegania perspektyw rynku w długim terminie, niż kierowaniem się bieżącą, wciąż bardzo dobrą koniunkturą.

Według Jędrzyńskiego atutem nowych firm deweloperskich, również tych wywodzących się z zupełnie innych branż, są i powinny być preferencyjne ceny. – Firmy, aby zdobyć zaufanie klientów i sprzedać pierwsze inwestycje, są zapewne przygotowane na zmniejszenie marż i sprzedaż lokali po konkurencyjnych stawkach – mówi. – Znana i ceniona marka ułatwia też wejście na rynek deweloperski, a silna baza kapitałowa znacznie podnosi bezpieczeństwo transakcji – dodaje.

Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse, przyznaje, że biznes deweloperski przyciąga różne podmioty. – Pomimo rosnących kosztów inwestycji (robocizna, materiały budowlane, grunty) marże są kuszące – zauważa. – Oczywiście, nie sposób porównywać początkujących deweloperów wywodzących się z innych branż do potentatów rynku, za którymi stoi doświadczenie w postaci np. kilkudziesięciu zakończonych inwestycji, ale dzięki np. rachunkom powierniczym klient ogranicza ryzyko wynikające z zakupu mieszkania w fazie budowy – dodaje.

Część firm wchodzi w mieszkaniówkę, bo ma atrakcyjne grunty. – Wykorzystane pod inwestycje deweloperskie tereny umożliwią uzyskanie ponadprzeciętnej rentowności, nieosiągalnej dla podstawowej działalności spółki – mówi Marcin Jańczuk.

Osiedle mieszkań i domów w zabudowie szeregowej Grupa GPEC, lider ciepłownictwa na Pomorzu, wybuduje na swojej działce o powierzchni 3,5 tys. mkw. w gdańskich Kokoszkach. Pierwszy etap ma być gotowy w II kw. 2020 r. Cena mkw. mieszkań to 5,6 tys. zł, domów – 4,6 tys. zł. Wykonawcę wybrano w konkursie.

Smart i eko

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu