Na mieszkaniowej mapie Warszawy najdroższe jest Śródmieście. Jak podaje Waldemar Oleksiak, ekspert Emmerson Realty, mediana cen mkw. mieszkań w tej dzielnicy to 13 tys. zł. Za tyle jest wystawione na sprzedaż dwupokojowe, 48-metrowe mieszkanie w kamienicy z 1936 roku przy Wspólnej. – W Śródmieściu mamy jednak oferty lokali za 7,5 tys. zł za mkw. – wskazuje Oleksiak. Tak jest wycenione 73-metrowe mieszkanie z dwoma pokojami na Muranowie. Najwyższe ceny przekraczają 31 tys. zł za mkw. (ul. Twarda, 53 mkw., dwa pokoje, 2012 rok).
Wielka konkurencja
Drogo jest też na warszawskim Żoliborzu, gdzie mediana cen mkw. lokali wynosi 11,2 tys. zł. W tej dzielnicy, jak mówi Waldemar Oleksiak, trafiają się mieszkania w cenie 8 tys. zł za mkw. (ul. Mickiewicza, 47 mkw., dwa pokoje, 1972 r.). Na metr 83-metrowej trójki na Starym Żoliborzu trzeba mieć już 24 tys. zł.
– Na Mokotowie ceny mkw. wahają się od 5,7 do 32 tys. zł za mkw. – podaje ekspert Emmerson Realty. – Mediana to ok. 10 tys. zł za mkw. Za najniższą cenę możemy kupić 63-metrowe, czteropokojowe mieszkanie w bloku z 1975 roku na Stegnach – wskazuje.
Waldemar Oleksiak komentuje, że ceny w jednej dzielnicy mogą się różnić nawet pięciokrotnie. – Na jednym biegunie mamy stare budynki z gorszym adresem, na drugim – luksusowe, nowe apartamentowce w prestiżowym miejscu dzielnicy – wyjaśnia Oleksiak. Według niego tańsze, choć gorsze mieszkanie w drogiej dzielnicy może być świetną inwestycją. – Podaż mniejszych, odpowiednich na wynajem lokali nie zaspokaja popytu – ocenia ekspert Emmersona. – Na rynku inwestycyjnym liczy się nie tylko powierzchnia i liczba pokoi, ale i dobra lokalizacja oraz dobra komunikacja z centrum – wyjaśnia. – Nie wszystkie nowe inwestycje spełniają te warunki.
W Krakowie, jak mówi Katarzyna Liebersbach-Szarek, pośredniczka z Nieruchomości Łobzowskich, najdrożej jest w ścisłym centrum (tzw. pierwsza obwodnica). Ceny w tym rejonie miasta wahają się od 10 do 24 tys. zł za mkw.