Według przewidywań analityków DM mBanku, popyt na nowe mieszkania będzie wciąż wysoki, a podaż – zahamowana ostatnio wzrostem kosztów wykonawstwa – będzie stopniowo odbudowywana. Tym samym rynek wróci do równowagi, ale przy wyższych cenach. Poprawić powinna się także sprzedaż – w 2018 r. w największych aglomeracjach spadła ona o kilkanaście procent wobec systematycznych mocnych wzrostów w poprzednich latach.

Scenariusz zakładający dodatkowo, że ograniczenie podaży wynikało również z celowego działania deweloperów – by poprawiać marże – rynek wróci do równowagi przy wyższych niż w scenariuszu bazowym cenach i niższej sprzedaży.

Popyt powinien się utrzymywać dzięki strukturalnemu niedoborowi mieszkań w Polsce, wzrostowi dochodów gospodarstw domowych i niskim stopom procentowym. Stosowane przez analityków wskaźniki dostępności kredytowej mieszkań spadają do poziomów poprzedzających zakończenie hossy dopiero przy założeniu połączenia spadku płac i silnych podwyżek stóp.

Raport dostępny pod linkiem: mbank.pl