Giełdowy Budimex sprzeda spółkę deweloperską za 1,51 mld zł (59 zła na akcję) przy wycenie w księgach na 0,72 mld zł. Cena zostanie pomniejszona o dywidendę, jaką na rozstanie pobierze Budimex.

Nabywcami są firma Cornerstone Partners i mieszkaniowo-komercyjna czeska grupa Crestyl. Cornerstone to firma założona przez Przemysława Krycha (również założyciel Griffin Real Estate), gdzie partnerem zarządzającym jest Stanislav Frnka, były prezes komercyjnego dewelopera HB Reavis Poland.

- To pierwszy krok do stworzenia silnego podmiotu, który w krótkim czasie stanie się liderem zarówno na rynku nieruchomości deweloperskich, jak i w segmencie mieszkań na wynajem (PRS). Wspólnie z grupą Crestyl chcielibyśmy, aby spółka stała się także jednym z głównych graczy w Europie Środkowo-Wschodniej – dodał Paweł Dębowski, partner zarządzający w Cornerstone.

Zgodę na transakcję musi wydać UOKiK, strony spodziewają się decyzji w ciągu sześciu miesięcy.

W 2020 r. Budimex Nieruchomości sprzedał 1,67 tys. mieszkań, o 1 proc. więcej niż rok wcześniej. Budimex stwierdził, że doszedł już do sufitu, jeśli chodzi o rozwój dewelopera i nie interesuje go długoterminowe, kapitałochłonne inwestowanie PRS. Budimex będzie się rozwijać zgodnie z tym, jak jego właściciel, hiszpański Ferrovial. W listopadzie prezes Dariusz Blocher mówił w Parkiet TV, że strategia zakłada sprzedaż dewelopera i inwestycje w usługi serwisowe (FB Serwis zajmuje się utrzymaniem technicznym budynków, dróg oraz gospodarką odpadami). Pożądaną skalę (1 mld zł sprzedaży i plus minus 10 proc. rentowności) mogą zbudować tylko przejęcia. Dodał, że na celowniku jest kilka firm, a koszt pojedynczej akwizycji to 100-200 mln zł.