- Mam nadzieję, że festiwal w Opolu odbędzie się w innym miejscu - powiedziała w niedzielę posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus w "Śniadaniu w Radiu Zet". Słowa polityk zostały wyśmiane przez część internautów, tymczasem w poniedziałek najpierw miasto Opole wypowiedziało umowę na organizację 54. KFPP, a wieczorem prezes TVP Jacek Kurski ogłosił, że "Festiwal Polskiej Piosenki jest, on się w tym roku nie odbędzie w Opolu, on się odbędzie w innym mieście".
Na wywiad Kurskiego w TVP Info szybko zareagował na twitterze poseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński.
Czy festiwal faktycznie zostanie przeniesiony do Kielc? Do posła zadzwoniła w tej sprawie Wirtualna Polska. - To jest tylko taki wstępniak - powiedział WP Tarczyński. Po szczegóły odsyłał do TVP, jednak "ja będę z przyjemnością potwierdzał" - dodawał.
Prezydentem Kielc jest Wojciech Lubawski, który w 2014 roku ubiegał się o kolejną reelekcję (rządzi miastem od 2002 roku) z ramienia centroprawicowego Porozumienia Samorządowego, a poparło go m.in. Prawo i Sprawiedliwość. Został też powołany do Narodowej Rady Rozwoju przez prezydenta Andrzeja Dudę.