Rynek napędziły zwłaszcza zwiększone wydatki reklamowe producentów farmaceutyków i leków bez recepty, a także producentów tzw. dóbr szybko zbywalnych oraz branży handlowej. W rezultacie rynek był wart 4,5 proc. więcej niż rok wcześniej i sięgał prawie 7,5 mld zł. - Tak duża zmiana oznacza pełne wykorzystanie przez reklamodawców bardzo dobrej koniunktury gospodarczej i poprawiających się wskaźników makroekonomicznych w naszym kraju - podaje SMG.
Największymi reklamodawcami były firmy handlowe, następnie producenci leków i farmaceutyków oraz producenci żywności. Sektor handlowy zwiększył wydatki o 4,2 proc. do 1,05 mld zł, farmaceutyczny - o 10 proc. do 963,1 mln zł, a żywnościowy: o 16,3 proc. do 870,3 mln zł. Spadły za to wydatki sektora telekomunikacyjnego (o 1,3 proc. do 693,1 mln zł).
Wszystkie media, prócz papierowej prasy, odnotowały wzrosty wpływów. Największy oczywiście Internet, który zagarnął w ubiegłym roku już 1,78 mld zł, o 10,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Największym reklamowym medium pozostała telewizja, na którą wydatki sięgnęły prawie 4 mld zł i były o 4,6 proc. wyższe niż rok wcześniej. - Przychody stacji ze sprzedaży spotów wzrosły w 2015 roku o 5,3 proc., liczba wyemitowanych spotów wzrosła o 10 proc. - podaje SMG. Co ciekawe, tzw. Wielka Czwórka stacji naziemnych praktycznie zachowała swoje wpływy z reklam, a cały wzrost rynku zasilił kanały tematyczne i mniejsze stacje naziemne. - W 2015 r. cztery stacje: TVP1, TVP2, TVN i Polsat straciły łącznie 0,2 proc. przychodów ze sprzedaży wszystkich form reklamy. Jednocześnie o 26,5 proc. wzrosły przychody reklamowe netto stacji tematycznych emitowanych na multipleksach naziemnej telewizji cyfrowej (wyłączając TVP1, TVP2, TVN i Polsatu). Udział tych kanałów w rynku reklamy telewizyjnej w 2015 r. zbliżył się do 20 proc. wobec 16,3 proc. w 2014 roku. Jednocześnie przychody pozostałych stacji tematycznych, dostępnych za pośrednictwem sieci kablowych i satelitarnych wzrosły w okresie od stycznia do września 2015 r. o 2,1 proc., a ich udział w przychodach zmniejszył się w niewielkim stopniu (do 21,7 proc. z 22,2 proc. w 2014 r.) - podano.
Jak mówił w rozmowie z "Rzeczpospolitą" w tym tygodniu Markus Tellenbach, prezes TVN, w tym i kolejnym roku ceny reklam telewizyjnych w Polsce powinny rosnąć. - Polski rynek reklamy (telewizyjnej - red.) powinien teraz raczej doświadczać podwyżek cen, bo mamy za sobą cztery lata przeciwnego trendu. W kolejnych latach będziemy próbować odrobić to zjawisko i ceny powinny rosnąć - tłumaczył, prognozując, że wzrost będzie jednocyfrowy, ale szybszy niż wzrost polskiego PKB.
Wydatki na reklamę w radiu sięgnęły 644 mln zł i były o 8,4 proc. wyższe niż rok wcześniej, reklama kinowa wzrosła r/r o 4 proc. do 104,9 mln zł, a zewnętrzna o 2,3 proc. do 441,9 mln zł. Papierowe magazyny straciły 9,9 proc., a gazety 11,1 proc, zaś ich wpływy sięgały odpowiednio 397,4 mln zł oraz 280,3 mln zł.