USA na konkurencyjnym tronie. Polska zyskała 4 pozycje

Gospodarka amerykańska znów jest najbardziej konkurencyjna na świecie. Polska zyskała cztery pozycje i jest 34 na 63 ocenione kraje.

Aktualizacja: 24.05.2018 16:29 Publikacja: 24.05.2018 16:21

USA na konkurencyjnym tronie. Polska zyskała 4 pozycje

Foto: Adobe Stock

Po raz trzydziesty szwajcarski Instytutu Rozwoju Zarządzania (Institute of Management Development - IMD) przedstawił zestawienie konkurencyjności gospodarek 63 krajów świata. To najstarszy tego typu ranking.

- Nie ma jednego narodu na świecie, który osiągnąłby zrównoważony rozwój bez zachowania dobrobytu jego mieszkańców. Konkurencyjność odnosi się do takiego celu: określa, w jaki sposób kraje, regiony i przedsiębiorstwa zarządzają swoimi kompetencjami, aby osiągnąć długoterminowy wzrost, generować miejsca pracy i zwiększać dobrobyt. Konkurencyjność jest więc sposobem na postęp, który nie prowadzi do podziału na zwycięzców i przegranych. Kiedy dwa kraje rywalizują, obydwaj mają się lepiej - otwiera jubileuszowe zestawienie profesor Arturo Bris, dyrektor Światowego Centrum ds. Konkurencyjności IMD.

Tegoroczny ranking nie jest przełomowy dla Polski. Nasza gospodarka to wciąż unijny i światowy średniak. W ciągu roku zyskała cztery pozycje i jest na 34 miejscu na 63 ocenione kraje; to jednak wciąż gorzej niż 33 miejsce z roku 2015.

„Postęp Polski nastąpił po wzroście PKB, wzroście eksportu usług komercyjnych oraz poprawie zarządzania długiem publicznym" - tłumaczą awans w zestawieniu jego autorzy.

Wśród krajów Unii, Polskę wyprzedziła pozostająca dotąd w tyle Portugalia. Wciąż mniej konkurencji niż u nas jest u dziesięciu członków Wspólnoty: Hiszpanii, Słowenii, Łotwy, Cypru, Włoch, Węgier, Bułgarii, Rumunii, Słowacji, Grecji i Chorwacji, która ma najniższą konkurencyjność nie tylko w Unii, ale i w całej Europie. Zajmuje trzecią pozycję od końca, wyprzedzony jedynie przez Mongolię i najgorszą od wielu lat Wenezuelę.

Na fotel lidera w wielkim stylu wróciły USA. Gospodarka amerykańska zyskała trzy pozycje i zepchnęła z tronu Hongkong. „Powrót Stanów Zjednoczonych na szczyt wynika z siły wyników gospodarczych (1 miejsce) i infrastruktury (1 miejsce). Hongkong przyjmuje nieco inne podejście, wykorzystując efektywność swojego rządu (1 miejsce) i efektywność biznesu (1 miejsce)" - zwraca uwagę IMD.

W dziesiątce najbardziej konkurencyjnych znalazły się też gospodarki Singapuru, Holandii, Szwajcarii, Danii, ZEA, Norwegii, Szwecji i Kanady.

więcej w jutrzejszym wydaniu Rzeczpospolitej

Po raz trzydziesty szwajcarski Instytutu Rozwoju Zarządzania (Institute of Management Development - IMD) przedstawił zestawienie konkurencyjności gospodarek 63 krajów świata. To najstarszy tego typu ranking.

- Nie ma jednego narodu na świecie, który osiągnąłby zrównoważony rozwój bez zachowania dobrobytu jego mieszkańców. Konkurencyjność odnosi się do takiego celu: określa, w jaki sposób kraje, regiony i przedsiębiorstwa zarządzają swoimi kompetencjami, aby osiągnąć długoterminowy wzrost, generować miejsca pracy i zwiększać dobrobyt. Konkurencyjność jest więc sposobem na postęp, który nie prowadzi do podziału na zwycięzców i przegranych. Kiedy dwa kraje rywalizują, obydwaj mają się lepiej - otwiera jubileuszowe zestawienie profesor Arturo Bris, dyrektor Światowego Centrum ds. Konkurencyjności IMD.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko
Ekonomia
Wierzyciel zlicytuje maszynę Janusza Palikota i odzyska pieniądze