W pierwszym półfinale mundialu w Rosji Francja wygrała z Belgią 1:0 po golu Samuela Umtitiego. Courtois, który kilka razy uchronił swoją drużynę przed wyższą porażką, broniąc m.in. w końcówce strzały Antoine'a Griezmanna i Corentina Tolisso, po meczu ocenił, że Francja grała brzydko w piłkę.

- To po prostu antyfutbolowy zespół - powiedział. - Ich napastnik gra 30 metrów od swojej własnej bramki - dodał.

- Francja trafiła do bramki po rzucie rożnym i strzale głową, i nie robiła nic poza obroną - ocenił bramkarz reprezentacji Belgii.

- Wolałbym przegrać w ćwierćfinale z Brazylią (Belgia wyeliminowała ją wygrywając 2:1 - red.), przynajmniej to był zespół, który chciał grać w piłkę - podsumował bramkarz.

Rywalem Francji w finale będzie zwycięzca meczu Anglia-Chorwacja. Przegrany w tym spotkaniu zagra z Belgią o trzecie miejsce.