Mistrzostwa świata w Rosji, grupa C: Dania - Australia 1:1

Dania tylko zremisowała z Australią w drugim meczu fazy grupowej i znacznie skomplikowała sobie sytuację w grupie C.

Aktualizacja: 21.06.2018 17:03 Publikacja: 21.06.2018 16:49

Mistrzostwa świata w Rosji, grupa C: Dania - Australia 1:1

Foto: AFP

Dania, po zwycięstwie z Peru 1:0, była faworytem w meczu z Australią, postrzeganą jako jedna z najsłabszych drużyn grających na mundialu. Australijczycy jednak, podobnie jak w meczu z Francją przegranym tylko 1:2 pokazali się z dobrej strony. Drużyna, która w drodze na mundial była blisko wyeliminowania w barażu przez Syrię (sic!), na mistrzostwach gra bardzo ambitnie i choć najczęściej korzysta z najprostszych środków, czyli ze strategii kopnij i biegnij okraszonej licznymi dośrodkowaniami, ale ambicją nadrabia sporo braków. No i sprzyja jej VAR.

Mecz rozpoczął się jednak dobrze dla Danii, którą na prowadzenie wyprowadził fenomenalnym strzałem z linii pola karnego Christian Eriksen. Gwiazdor reprezentacji Danii w pierwszym meczu popisał się asystą, teraz zaliczył na swoim koncie bramkę. Wydawało się, że Dania po szybkim objęciu prowadzenia będzie miała ten mecz pod kontrolą.

Stało się jednak inaczej - a to za sprawą Yussufa Poulsena, który po rzucie rożnym skacząc do piłki szeroko rozłożył ręce - i piłka po strzale głową Australijczyka trafiła Poulsena w ramię. Sędzia początkowo nie gwizdnął karnego, ale po otrzymaniu sygnału od VAR postanowił przyjrzeć się sytuacji na ekranie monitora - i ostatecznie wskazał na jedenasty metr. Rzut karny pewnie wykorzystał Mike Jedinak, który zdobył w ten sposób swoją drugą bramkę (drugą z karnego, co więcej - drugą z karnego podyktowanego po wideoweryfikacji) na tegorocznym mundialu.

Co ciekawe Poulsen sprokurował już drugiego karnego przeciwko Danii na tych mistrzostwach. W meczu z Peru to on sfaulował Cuevasa, który jednak karnego nie wykorzystał. W meczu z Francją Poulsen już jednak karnego nie sprokuruje, bo za rękę w polu karnym obejrzał żółtą kartkę, która wyklucza go z trzeciego meczu grupowego.

W drugiej połowie Dania szukała zwycięskiego gola, ale bezskutecznie. Swoje szanse miała Australia, ale brakowało jej skuteczności. Ostatecznie skończyło się remisem 1:1, który sprawia, że obie drużyny zachowały szanse na wyjście z grupy. Dania objęła prowadzenie w grupie C z czterema punktami, ale może je stracić, jeśli Francja wygra z Peru.

Dania - Australia 1:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Christian Eriksen (7), 1:1 Mile Jedinak (38. karny)

Żółte kartki: Yussuf Poulsen, Pione Sisto (Dania)

Sędzia: Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania)

Widzów: 40 727

Dania: Kasper Schmeichel - Jens Stryger Larsen, Simon Kjaer, Andreas Christensen, Henrik Dalsgaard - Pione Sisto, Thomas Delaney, Christian Eriksen, Lasse Schoene, Yussuf Poulsen (59. Martin Braithwaite) - Nicolai Jorgensen (68. Andreas Cornelius)

Australia: Mathew Ryan - Joshua Risdon, Trent Sainsbury, Mark Milligan, Aziz Behich - Mile Jedinak, Tom Rogic (82. Jackson Irvine), Aaron Mooy - Matthew Leckie, Andrew Nabbout (75. Tomi Juric), Robbie Kruse (68. Daniel Arzani).

Dania, po zwycięstwie z Peru 1:0, była faworytem w meczu z Australią, postrzeganą jako jedna z najsłabszych drużyn grających na mundialu. Australijczycy jednak, podobnie jak w meczu z Francją przegranym tylko 1:2 pokazali się z dobrej strony. Drużyna, która w drodze na mundial była blisko wyeliminowania w barażu przez Syrię (sic!), na mistrzostwach gra bardzo ambitnie i choć najczęściej korzysta z najprostszych środków, czyli ze strategii kopnij i biegnij okraszonej licznymi dośrodkowaniami, ale ambicją nadrabia sporo braków. No i sprzyja jej VAR.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Igrzyska w Paryżu w mętnej wodzie. Sekwana wciąż jest brudna
Sport
Paryż przed igrzyskami olimpijskimi pozbywa się bezdomnych? Aktywiści oburzeni
IGRZYSKA OLIMPIJSKIE
Pomruk rewolucji. Mistrzowie z Paryża po raz pierwszy dostaną pieniądze za złoto
Olimpizm
Leroy Merlin wchodzi na nowy rynek. Wykończy mieszkania medalistów z Paryża
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sport
Francuzi podzieleni w sprawie Rosjan. Mer Paryża kontra Emmanuel Macron