Achilles, petersburski kocur o białym futrze, dostaje dwie miski z jedzeniem przystrojone flagami krajów, których reprezentacje grają ze sobą danego dnia. Na inaugurację, mając do wyboru jedzenie "rosyjskie" i "arabskie", wybrał to pierwsze. W piątek "bez wahania" (jak relacjonuje agencja TASS) postawił na wygraną Iranu w meczu z Marokiem.
Ekspert z Sankt Petersburga rzekomo ma moce psychiczne, a jako wyrocznia został wybrany, ponieważ wykazywał się "zmysłem analitycznym i niezwykłym zachowaniem". Co więcej, Achilles, jak wiele białych kotów, jest głuchy, co podobno ma mu pomagać w koncentracji na innych zmysłach. Np. tych dotyczących przewidywania przyszłości.
Do tej chwili kot radził sobie z 80-procentową skutecznością, bo nad analizą pracuje już od roku. Oprócz wskazania wygranej Rosji z Arabią Saudyjską na mundialu, w 2017 roku trafienie wytypował trzy z czterech wyników, w tym mecz otwarcia i finał.
Achilles stawia na Rosję. Zmotywowani podopieczni Stanisława Czerczesowa rozbili Arabię Saudyjską 5:0
"Występ" Achillesa podczas mistrzostw świata jest wspólnym projektem Sankt Petersburga i Muzeum Ermitrażu, a po mundialu biały kot ma być swoistą atrakcją turystyczną.