Kasperczak: Nie lekceważyć Senegalu. Topowa drużyna Afryki

Nie milkną komentarze po losowaniu grup piłkarskich Mistrzostw Świata w Rosji. - To nie jest łatwa grupa, to nie my będziemy faworytami - stwierdził Robert Lewandowski, kapitan polskiej reprezentacji. - Odczuwam lekki niepokój - powiedział z kolei trener Kolumbijczyków Jose Pekerman.

Aktualizacja: 01.12.2017 19:26 Publikacja: 01.12.2017 18:01

Kasperczak: Nie lekceważyć Senegalu. Topowa drużyna Afryki

Foto: Fotorzepa/ Piotr Nowak

Kapitan reprezentacji Polski, cytowany przez internetową stronę Bayernu Monachium, powiedział: „To nie jest łatwa grupa, to nie my będziemy faworytami. To świetnie, że zagramy z tak interesującymi rywalami ze wszystkich kontynentów. Cieszę się szczególnie na mecz z Kolumbią, czyli starcie z moim kolegą z Bayernu Jamesem Rodriguezem”.

Na Twitterze kapitan polskiej reprezentacji pozwolił sobie na żart, skierowany do Rodrigueza. "Pamiętam twoje bramki z poprzednich mistrzostw. Mam nadzieję, że zapamiętasz moje z Rosji" - napisał.

Prezes PZPN Zbigniew Boniek ocenił, że "wszystkie grupy są bardzo mocne". - Jak patrzę na poszczególne zestawienia, to zamieniłbym się może tylko na pozycję z Rosją. Zagramy jednak w grupie H. Wszyscy znamy siłę Senegalu, a Kolumbia to 13. drużyna w rankingu FIFA. Japończycy ostatnio przegrali w meczu towarzyskim z Belgią, ale wypadli naprawdę dobrze. Wszystkie te reprezentacje mają w swoich składach piłkarzy o wielkich umiejętnościach. My jednak również nie mamy się czego wstydzić. Mamy pół roku, aby się dobrze przygotować i wzmocnić mentalnie - powiedział Boniek, cytowany przez stronę PZPN.

"Dla mnie bardzo ciekawa i trudna grupa, ale oczywiście do awansu nawet z pierwszego miejsca" - ocenił z kolei na Twitterze skrzydłowy polskiej reprezentacji Kamil Grosicki.

Henryk Kasperczak

Henryk Kasperczak

Fotorzepa/ Piotr Guzik

Kasperczak: Senegal to jeden z topowych zespołów Afryki

Henryk Kasperczak, który prowadził reprezentację Senegalu w latach 2006-2008, w rozmowie ze Sportowymi Faktami nazywa afrykańskiego rywala Polaków jako "jeden z topowych zespołów Afryki ostatnich lat" i ostrzega przed lekceważeniem przeciwnika. - Ustawiłbym ich na jednej półce z takimi ekipami jak Maroko czy Egipt - mówił. Senegalczyków opisał jako "silny i techniczny zespół, z bardzo szybkim kontratakiem".

- W eliminacjach wyszli bez porażki z dość silnej grupy z RPA, Burkina Faso i Wyspami Zielonego Przylądka, mają obecnie dobrą serię - podkreślał mieszkający obecnie we Francji szkoleniowiec. - Co do tego, że gramy z nimi pierwszy mecz, to jest to raczej bez znaczenia - dodał, wskazując, że mimo wszystko Polska wydaje się faworytem grupy.

Trener Kolumbii: Odczuwam lekki niepokój

Jose Pekerman, trener piłkarzy Kolumbii, czyli rywali Polaków na mistrzostwach, przyznał po losowaniu, że odczuwa lekki niepokój. -  Trochę obawiamy się "wielkich nazwisk", z którymi przyjdzie nam się zmierzyć - stwierdził. W ekipie biało-czerwonych Argentyńczyk wyróżnił kapitana Roberta Lewandowskiego oraz pomocnika Piotra Zielińskiego.

- Grupa jest wyrównana. Musimy zachować spokój, ostrożność i szanować wszystkich tych rywali. Znamy te zespoły, ich sposób gry. Wiemy, że są trudnymi przeciwnikami - powiedział Pekerman w kolumbijskiej telewizji Gol Caracol. - Najwięcej wiadomo nam o Senegalu. To kraj liczący się w Afryce, w którym występuje wielu piłkarzy, grających w ligach w Anglii, w Niemczech czy we Włoszech - skomentował.

Selekcjoner Japonii: Mogło być gorzej

Bośniacki trener reprezentacji Japonii Vahid Halilhodzic przyznał po losowaniu, że "mogło być gorzej". Oceniając Polskę powiedział tylko, że Robert Lewandowski jest jednym z najlepszych napastników świata. - Mogło być gorzej, mogliśmy trafić na trudniejszy zestaw rywali, ale z drugiej strony każda z drużyn w tej grupie ma swoje ambicje i dysponuje sporą siłą - podkreślił 65-letni szkoleniowiec.

Japończycy zainaugurują występy w MŚ od spotkania z Kolumbią, której cztery lata temu w spotkaniu grupowym mundialu w Brazylii ulegli 1:4. - Postaramy się zrehabilitować za tamtą porażkę, zresztą to może być pojedynek decydujący o naszych losach w MŚ - zaznaczył.

Czerczesow: Najważniejsze, że uniknęliśmy Hiszpanii

Z kolei trener reprezentacji Rosji Stanisław Czerczesow po losowaniu przyznał, że nie zna dobrze zespołów ze swojej grupy. - Ale wydaje mi się, że to korzystne grać z meczu na mecz z coraz lepszymi rywalami. Zaczniemy od spotkania z Arabią Saudyjska (czwarty koszyk), potem będzie Egipt (trzeci) i wreszcie na koniec Urugwaj (drugi). To może zadziałać na naszą korzyść, ale najważniejsze, że spośród drużyn z drugiego koszyka uniknęliśmy Hiszpanii. Głównie to się dla nas liczyło - stwierdził były trener Legii Warszawa.

Kapitan reprezentacji Polski, cytowany przez internetową stronę Bayernu Monachium, powiedział: „To nie jest łatwa grupa, to nie my będziemy faworytami. To świetnie, że zagramy z tak interesującymi rywalami ze wszystkich kontynentów. Cieszę się szczególnie na mecz z Kolumbią, czyli starcie z moim kolegą z Bayernu Jamesem Rodriguezem”.

Na Twitterze kapitan polskiej reprezentacji pozwolił sobie na żart, skierowany do Rodrigueza. "Pamiętam twoje bramki z poprzednich mistrzostw. Mam nadzieję, że zapamiętasz moje z Rosji" - napisał.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Katarzyna Niewiadoma zwyciężyła. Pięć lat oczekiwania na taki sukces
Sport
Igrzyska w Paryżu w mętnej wodzie. Sekwana wciąż jest brudna
Sport
Paryż przed igrzyskami olimpijskimi pozbywa się bezdomnych? Aktywiści oburzeni
IGRZYSKA OLIMPIJSKIE
Pomruk rewolucji. Mistrzowie z Paryża po raz pierwszy dostaną pieniądze za złoto
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Olimpizm
Leroy Merlin wchodzi na nowy rynek. Wykończy mieszkania medalistów z Paryża