Niskokosztowy norweski przewoźnik chce uruchomić bezpośrednie loty do USA za pośrednictwem swej irlandzkiej filii korzystając z większej elastyczności i możliwości uruchamiania nowych połączeń w ramach porozumienia UE — USA o liberalizacji transportu lotniczego (otwarte niebo).
Loty przez Atlantyk są atrakcyjne finansowo dla tradycyjnych linii lotniczych, więc nowicjusze tacy jak Norwegian Air Shuttle czy islandzki Wow Air chcą także z tego korzystać.
Amerykański resort transportu wydal wprawdzie w kwietniu Norwegianowi tymczasowe zezwolenie, który wystąpił o nie w 2013 r., ale dotychczas nie ogłosił ostatecznej decyzji.
Komisja Europejska i kraje Unii uwalają, że brak takiej decyzji jest naruszeniem dwustronnej umowy o transporcie lotniczym — oświadczył rzecznik Brukseli.
Komisja miała zamiar wystąpić o arbitraż już w lipcu. Teraz mianowała własnego mediatora, władze amerykańskie mają 20 dni na wyznaczenie swojego.