Co dalej z Lotniskiem Chopina? Decyzja w 2025 roku

W okolicach 2025 r. należy podjąć decyzję o dalszym losie Lotniska Chopina w związku z otwarciem Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) - mówi pełnomocnik rządu ds. CPK Mikołaj Wild. Powtarza, że uruchomienie CPK oznacza zamknięcie warszawskiego portu dla ruchu cywilnego.

Aktualizacja: 28.09.2017 15:52 Publikacja: 28.09.2017 12:13

Co dalej z Lotniskiem Chopina? Decyzja w 2025 roku

Foto: Fotorzepa/Rafał Guz

- Pozostaje pytanie, co z tym atrakcyjnym terenem - to jest 600 hektarów niemal w centrum miasta - skomunikowanym dwoma trasami szybkiego ruchu i koleją. Mamy 10 lat na podjęcie tej decyzji. Po jednej stronie są względy obronności, jest tam również lotnisko wojskowe. A po drugiej stronie są koszty utrzymania tych 600 hektarów - mówił Wild w Sejmie, odpowiadając na pytania posłów w sprawie planu budowy Centralnego Portu Lotniczego.

- Wydaje mi się, że każdy wariant jest możliwy. Te decyzje powinny być podjęte gdzieś w okolicach 2025 roku, żeby tuż po przeniesieniu ruchu z Lotniska Chopina do portu Solidarność, mogły ruszyć prace adaptacyjne - powiedział Wild.

Port lotniczy "Solidarność" ma powstać w miejscowości Stanisławów w gminie Baranów. Jak mówił w ubiegłym tygodniu Wild, przedstawiając koncepcję CPK, pierwszy samolot ma odlecieć z Centralnego Portu Komunikacyjnego w połowie 2027 roku.

- Abyśmy mogli myśleć w sposób poważny o tym przedsięwzięciu, musimy od razu jasno powiedzieć: ruch cywilny musi zakończyć swoje istnienie na Lotnisku Chopina. Natomiast port Chopina to nie tylko ruch cywilny. To także realizacja określonych zadań związanych z obronnością. I tutaj decyzja jest jeszcze przed nami - mówił wówczas Wild.

Rząd w ten wtorek miał się zająć koncepcją Centralnego Portu Komunikacyjnego, ale ostatecznie punkt ten nie znalazł się w porządku obrad.

Pytany w tym tygodniu o przyczynę, Wild powiedział w radiu TOK FM, że został poproszony "o dokonanie jeszcze kilku ustaleń". "Naturalnie jest, że każda wątpliwość musi być wyjaśniona do cna" - dodał zapewniając jednocześnie, że Koncepcja budowy portu jest bez zarzutu. Zaprzeczył, by wątpliwości były związane z kosztami inwestycji.

Najbliższe dwa lata ma być okresem przygotowawczym do inwestycji. Koszt CPK to ok. 31-35 mld zł. Jak mówi Wild, decyzje dotyczące ewentualnego inwestora w budowie portu jeszcze nie zapadły.

Premier Beata Szydło we wtorek na konferencji prasowej powiedział, że "w najbliższym czasie, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu będziemy na ten temat (CPK - PAP) rozmawiać, dyskutować".

Zgodnie z przyjętym w kwietniu rozporządzeniem w tej sprawie CPK ma być węzłem transportowym opartym na zintegrowanych ze sobą węzłach: lotniczym oraz kolejowym.

27 kwietnia br. wydano rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustanowienia Pełnomocnika Rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego dla Rzeczypospolitej Polskiej. Został nim Mikołaj Wild.

Jednym z argumentów przemawiających za budową Centralnego Portu Lotniczego jest to, że warszawskie Lotnisko Chopina - największy port w kraju, obsługujący ok. 38 proc. ruchu pasażerskiego w Polsce - zaczyna być bliski wyczerpania swojej przepustowości. Stołeczny port w 2016 roku obsłużył 12,8 mln pasażerów, a w tym roku - według szacunków - ma to być 14 mln. Przez pierwsze osiem miesięcy br. port obsłużył 10,4 mln pasażerów – to o 24 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2016 roku. Niektórzy eksperci twierdzą, że przepustowość Lotniska Chopina wynosi 20 mln osób rocznie.

Transport
Katastrofa w Baltimore. Zerwane łańcuchy dostaw, koncerny liczą straty
Transport
Nowy zarząd Portu Gdańsk. Wiceprezes z dyplomem Collegium Humanum
Transport
Spore różnice wartości inwestycji w branżach
Transport
Taksówkarze chcą lepiej zarabiać. Będzie strajk w Warszawie
Transport
Trzęsienie ziemi w Boeingu. Odchodzą dwaj prezesi