Mistrzostwa Europy. Srebro Justyny Święty-Ersetic

Justyna Święty-Ersetic została wicemistrzynią Europy w biegu na 400 metrów. Polka przegrała tylko z Holenderką Femke Bol.

Aktualizacja: 06.03.2021 21:10 Publikacja: 06.03.2021 21:06

Mistrzostwa Europy. Srebro Justyny Święty-Ersetic

Foto: AFP

21-latka jest w życiowej formie. Wynik Bol (50.63) to rekord Holandii i najlepszy w tym roku czas na kontynencie. - Jest poza zasięgiem - mówiła jeszcze przed biegiem Święty-Ersetic. Polka swój plan wykonała doskonale, bo choć na wirażach biegała po drugim torze, to pewnie wyprzedziła pozostałe rywalki. Trzecia była Brytyjka Jodie Williams (51.73), a dopiero piąta Holenderka Lieke Klaver (52.03).

Bieg na 60 metrów z najlepszym w tym roku wynikiem na świecie wygrał Włoch Lamont Marcell Jacobs (6.47). Remigiusz Olszewski (6.66) był szósty. Polak kilkanaście dni wcześniej w tej samej hali pobił rekord życiowy podczas Copernicus Cup. Powtórzenie tamtego wyniku - 6.59 - dałoby mu w finale mistrzostw Europy srebrny medal.

Pięcioro Polaków awansowało do finałowych biegów na 800 metrów. Sensację sprawił płotkarz Patryk Dobek (1:47.56), który w swoim półfinale przegrał tylko z Bośniakiem Amelem Tuką (1:47.55). Adam Kszczot (1:47.98) kontrolował sytuację w wolnym biegu i minął metę drugi. Występy Joanny Jóźwik (2:03.15) oraz Angeliki Cichockiej (2:03.18) były popisami szybkości na ostatniej prostej.

Mateusz Borkowski zaliczył prawdopodobnie najlepszy bieg w życiu, bo efektownie ograł Szweda Andreasa Kramera (1:46.87) i Brytyjczyka Jamiego Webba (1:45.99), ale wyprzedzając tego pierwszego na wirażu za szybko zbiegł przed rywala, wytrącając go z rytmu. Sędziowie uznali, że zasłużył na dyskwalifikację, ale Komisja Odwoławcza przywróciła Polakowi pierwsze miejsce.

Dużo kontrowersji przyniósł finał biegu na 1500 metrów. Sędziowie zdyskwalifikowali dwie zawodniczki, wśród nich drugą na mecie Brytyjkę Holly Archer. Złoto zdobyła Belgijka Elisa Vanderelst i - tymczasowo - umocniła swoją reprezentację na czele klasyfikacji medalowej. Dzień wcześniej najlepsze w pięcioboju były bowiem Nafissatou Thiam (złoto) oraz Noor Vidts (srebro) .

Hiszpan Oscar Husillos (46.22) na metę biegu na 400 metrów wpadł z krzykiem i otwartymi ramionami, bo wyprzedził trzech Holendrów. Konkurs skoku w dal wygrała Ukraina Maryna Bech-Romanczuk, która w ostatniej kolejce miała najlepszy w tym roku wynik na świecie (6.92). Złoto wśród tyczkarek zdobyła z kolei Szwajcarka Angelica Moser (4.75 m).

21-latka jest w życiowej formie. Wynik Bol (50.63) to rekord Holandii i najlepszy w tym roku czas na kontynencie. - Jest poza zasięgiem - mówiła jeszcze przed biegiem Święty-Ersetic. Polka swój plan wykonała doskonale, bo choć na wirażach biegała po drugim torze, to pewnie wyprzedziła pozostałe rywalki. Trzecia była Brytyjka Jodie Williams (51.73), a dopiero piąta Holenderka Lieke Klaver (52.03).

Bieg na 60 metrów z najlepszym w tym roku wynikiem na świecie wygrał Włoch Lamont Marcell Jacobs (6.47). Remigiusz Olszewski (6.66) był szósty. Polak kilkanaście dni wcześniej w tej samej hali pobił rekord życiowy podczas Copernicus Cup. Powtórzenie tamtego wyniku - 6.59 - dałoby mu w finale mistrzostw Europy srebrny medal.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Lekkoatletyka
Igrzyska na szali. Znamy skład reprezentacji Polski na World Athletics Relays
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Lekkoatletyka
Mykolas Alekna pisze historię. Pobił rekord świata z epoki wielkiego koksu
Lekkoatletyka
IO Paryż 2024. Nike z zarzutami o seksizm po prezentacji stroju dla lekkoatletek
Lekkoatletyka
Memoriał Janusza Kusocińskiego otworzy w Polsce sezon olimpijski
Lekkoatletyka
Grozili mu pistoletem i atakowali z maczetami. Russ Cook przebiegł całą Afrykę