Po biegu zawodniczka z RPA powiedziała na temat werdyktu zmuszającego ją do obniżenia poziomu testosteronu: „Nie odbiera mi to radości życia, jest ono za krótkie, by przejmować się takimi historiami. Będę dalej trenować i startować na różnych dystansach, ale najważniejsze pozostanie 800 m. O tym co dalej zamierzamy czynić proszę rozmawiać z moimi doradcami, ja chcę dziś mówić tylko o bieganiu”.

W mityngu tym startowała też grupa polskich lekkoatletów, ale bez sukcesów. W skoku o tyczce czwarty był Piotr Lisek (5.46), w pchnięciu kulą piąty Michał Haratyk (21.18) a ósmy Konrad Bukowiecki (20.46). Siódme miejsce w biegu na 800 m zajął Adam Kszczot.