Dlaczego mistrzyni Europy wstąpiła w szeregi wojsk OT?

- WOT powołał ówczesny minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Ale dla mnie to nie ma znaczenia, czy powołał tę formację ktoś z Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości czy innego ugrupowania politycznego - mówi Iga Baumgart-Witan, biegaczka, mistrzyni Europy w sztafecie 4x400 metrów z Berlina 2018

Aktualizacja: 14.04.2019 15:34 Publikacja: 12.04.2019 00:01

Dlaczego mistrzyni Europy wstąpiła w szeregi wojsk OT?

Foto: Leszek Szymański /pap

Sportowcy w szeregach armii, np. lekkoatleci Sofia Ennaoui czy Marcin Lewandowski, nikogo nie dziwią, a jednak pani decyzja o wstąpieniu do Wojsk Obrony Terytorialnej spotkała się z krytyką.

Sama byłam zaskoczona, że ludzi zdziwiło moje wstąpienie do WOT. Moja decyzja została upolityczniona. Nie sądziłam, że to będzie w ten sposób odebrane, bo praktycznie cała sztafeta kobiet 4x400 metrów to szeregowe, więc nie rozumiałam, dlaczego pojawiły się te nieprzychylne komentarze pod moim adresem.

Cytując: „pisior”, „mięso armatnie”, „to nie wojsko, to grupa totalnych nieudaczników”, „dawniej było ZOMO, również ochotnicze”.

Teraz już tego nawet nie czytam. Wiadomo, WOT powołał ówczesny minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Ale dla mnie to nie ma znaczenia, czy powołał tę formację ktoś z Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości czy innego ugrupowania politycznego. Nie interesuje mnie polityka, ale zadania powierzone obronie terytorialnej. Cała Skandynawia opiera się na podobnych jednostkach i u nich ma to sens. Uważam, że WOT są u nas równie potrzebne.

Dlaczego wybrała pani WOT, a nie inną formację?

Ponieważ z nie do końca mi znanych przyczyn nie zostałam powołana na październikowe, listopadowe i grudniowe szkolenie wojskowe przeznaczone dla sportowców. W tych spotkaniach brały udział wszystkie moje koleżanki ze sztafety. Ja tego powołania nie dostałam, więc postanowiłam iść inną ścieżką. Znaleźli się też ludzie, którzy mi w tym pomogli.

Po co sportowcy wstępują do wojska?

Myślę, że głównie z przyczyn finansowych. Jeśli nie jesteś mistrzem świata, to nie możesz liczyć na superfinansowanie. Dzięki etatowi w armii można się utrzymać na co dzień – po prostu jak normalni ludzie. Przy okazji nie musimy siedzieć w jednostce od rana do wieczora, tylko naszą pracą jest trenowanie. Zdobywamy też dla wojska medale w czasie mistrzostw świata czy igrzysk wojskowych.

Lekkoatletyka
Mykolas Alekna pisze historię. Pobił rekord świata z epoki wielkiego koksu
Lekkoatletyka
IO Paryż 2024. Nike z zarzutami o seksizm po prezentacji stroju dla lekkoatletek
Lekkoatletyka
Memoriał Janusza Kusocińskiego otworzy w Polsce sezon olimpijski
Lekkoatletyka
Grozili mu pistoletem i atakowali z maczetami. Russ Cook przebiegł całą Afrykę
Lekkoatletyka
Maria Żodzik dostała polski paszport. Nowa nadzieja na igrzyska