Kukiz’15 poważnie się zachwiał. Ale ocalał

Zamiast rozpadu klubu parlamentarnego muzyka nastąpił rozłam w Ruchu Narodowym. Czterech z pięciu związanych z nim posłów zadeklarowało, że zostaje przy Pawle Kukizie.

Aktualizacja: 25.04.2016 06:45 Publikacja: 24.04.2016 18:42

Kukiz’15 poważnie się zachwiał. Ale ocalał

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Wypłynięcie taśm z nagranymi liderami ruchu Pawłem Kukizem i Markiem Jakubiakiem zatrzęsło ugrupowaniem Kukiz'15. Na ujawnionej przez ludzi niegdyś współpracujących z ruchem taśmie Kukiz w nieparlamentarnych słowach wypowiada się zarówno o związanym z Ruchem Narodowym Arturze Zawiszy, jak i całym środowisku narodowym. Sam Zawisza wprost nie zażądał przeprosin, mówiąc jedynie, że Kukiz powinien wyciągnąć z tej sytuacji wnioski. Wyręczył go poseł Kukiz'15 i lider narodowców Robert Winnicki, który powiedział, że Kukiz powinien przeprosić Zawiszę.

W rozmowie z „Rzeczpospolitą" Paweł Kukiz mówi, że nie zamierza przepraszać. – Prywatnie mogę mówić, co mi się żywnie podoba. Nie mówiłem o Zawiszy jako człowieku, tylko polityku – mówi nam szef Klubu Parlamentarnego Kukiz'15. Dodał, że odcina się od skrajnych poglądów, a ujawnienie taśmy ma pozytywny aspekt, bo ludzie dowiedzieli się, że nie jest rasistą i antysemitą.

Równocześnie z aferą taśmową w Kukiz'15 odbyła się planowana od dawna Rada Polityczna Ruchu Narodowego. Podczas niej kierownictwo podjęło m.in. decyzję co do kierunku, w którym powinni podążyć posłowie RN z klubu Kukiza.

Po spotkaniu Rady Politycznej RN liderzy partii przedstawili podjętą uchwałę. Według rekomendacji narodowcy z Kukiz'15 powinni opuścić klub i rozpocząć prace nad budową własnego narodowego koła w Sejmie.

Podczas konferencji prasowej przedstawiciele RN przekonywali, że ujawnienie tzw. taśm Kukiza było tylko tłem, a nie głównym powodem, dla którego władze RN wydały taką rekomendację dla swoich posłów. Według stanowiska Ruchu Narodowego Kukiz'15 zbliżył się taktycznie i wizerunkowo do PO i Nowoczesnej, a w Klubie panuje dyscyplina podczas głosowań. Inną przyczyną takiej uchwały jest brak zwolenników wewnątrz ruchu Kukiza pomysłu opuszczenia Unii Europejskiej przez Polskę.

Dotychczas, zgodnie z rekomendacją RN, postąpi tylko jeden narodowiec z Kukiz'15: poseł i prezes RN Robert Winnicki. Pozostali: Sylwester Chruszcz, Adam Andruszkiewicz, Tomasz Rzymkowski i Bartosz Józwiak, wydali oświadczenie, że zostają w klubie muzyka. Argumentowali, że tylko pozostanie w klubie gwarantuje realizację celów zmierzających do wzmocnienia państwa.

Ewentualne, bo jeszcze oficjalnie nie nastąpiło, odejście Winnickiego skomentował na Twitterze wicemarszałek Sejmu z Kukiz'15 Stanisław Tyszka, który napisał: „Baba z wozu, koniom lżej".

– Nie lubię gdybać, bo nikt jeszcze nie odszedł, ale od początku mówię, że wolę mieć w parlamencie zaufany oddział sił specjalny, zdyscyplinowany ideą, niż armię ludzi, którzy będą grali o swój partykularny interes – mówi „Rzeczpospolitej" Kukiz. – Jestem bardzo zbudowany jednoznacznym stanowiskiem pozostałych narodowców z klubu, którzy wiedzą, że tylko solidarna postawa może doprowadzić nas do zmian ustrojowych w Polsce.

Lider Kukiz'15 zapewnia, że nie składa broni. – Pierwszy raz mieliśmy do czynienia z tak potworną nagonką, ale wychodzę z założenia, że co nas nie zabije, to nas wzmocni. System popełnił błąd, bo za wcześnie zaczął nas atakować, a tak mamy 3,5 roku na to, żeby wprowadzić do parlamentu odpowiednią liczbę posłów, aby zmienić ustrój państwa – kończy Kukiz.

Wypłynięcie taśm z nagranymi liderami ruchu Pawłem Kukizem i Markiem Jakubiakiem zatrzęsło ugrupowaniem Kukiz'15. Na ujawnionej przez ludzi niegdyś współpracujących z ruchem taśmie Kukiz w nieparlamentarnych słowach wypowiada się zarówno o związanym z Ruchem Narodowym Arturze Zawiszy, jak i całym środowisku narodowym. Sam Zawisza wprost nie zażądał przeprosin, mówiąc jedynie, że Kukiz powinien wyciągnąć z tej sytuacji wnioski. Wyręczył go poseł Kukiz'15 i lider narodowców Robert Winnicki, który powiedział, że Kukiz powinien przeprosić Zawiszę.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Adrian Zandberg o Szymonie Hołowni: Przekonał się na czym polega "efekt Streisand"
Polityka
Donald Tusk: Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna jest realna. Musimy być gotowi
Polityka
Wyłączanie spod sankcji. KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce
Polityka
Zaskakujący kandydaci z PO na prezydenta Warszawy po Rafale Trzaskowskim
Polityka
Polityka na Wielkanoc: dlaczego coraz trudniej kreować tematy