O zakończeniu współpracy z "Trójką" Owsiak poinformował słuchaczy pod koniec audycji, którą prowadził w tym radiu od kilku lat. Zaznaczył, że to jego protest przeciwko zwolnieniu  Grażyny Mędrzyckiej-Gęsickiej oraz zaangażowaniem do poprzedzającego "Się kręci" programu "Klub Trójki" Grzegorza Górnego z "Frondy".

Kilka dni temu w roli prowadzącego ten program zadebiutował Piotr Semka.

- Pisząc wyjaśnienie do nowego dyrektora rozgłośni, napisałem, że nowa ramówka, a zwłaszcza wprowadzenie współzałożyciela kwartalnika „Fronda” do środowego wydania „Klubu Trójki”, tak dalece odbiega od mojej filozofii, że trudno mi pogodzić autorski pomysł redaktora realizowany o godz. 21, bardzo upolityczniony i bardzo ciężki w swojej zawartości, z moim programem, który startuje o 22 i który jest muzycznie i słownie jest adresowany do ludzi, którzy wyznają wartości i zasady, jakimi kierujemy się, tworząc takie projekty, jak chociażby festiwal Przystanek Woodstock - stwierdził Owsiak, którego cytują Wirtualnemedia.pl

Owsiak podkreślił, że "czarę goryczy" przelało zwolnienie szefowej redakcji aktualności "Trójki" Grażyny Mędrzyckiej-Gęsickiej oraz jej zastępcy Tomasza Ławnickiego, zaś czytających serwisy dziennikarzy przesunięto do IAR.

 - Okazało się, że nowe kierownictwo, którego kompletnie nie znam i z którym, podkreślam, nie mam żadnego konfliktu, nie będzie miało nas w opiece, bo o wszystkim decyduje szefostwo na ulicy Malczewskiego (tam mieści się siedziba główna Polskiego Radia - red.) - ocenił szef Owsiak.