Ostatnia wiadomość od mamy

Reprezentacja Polski awansowała do olimpijskiego turnieju, co jest wielkim sukcesem, gdyż w Tokio zagra tylko osiem drużyn.

Aktualizacja: 31.05.2021 21:20 Publikacja: 31.05.2021 19:24

Przemysław Zamojski

Przemysław Zamojski

Foto: PAP, Tytus Żmijewski

Sport ten, nawiązujący do koszykówki granej na ulicach i placach na jeden kosz, po raz pierwszy będzie w programie olimpijskim.

Mecz kończy się po zdobyciu przez jedną z ekip 21 punktów lub po upływie 10 minut. Rzuty z gry nagradzane są jednym lub dwoma (z dystansu) punktami. Zespół to czterech zawodników, ale równocześnie na boisku przebywa trzech.

Polacy o olimpijskie paszporty rywalizowali w Grazu. O awansie decydowały zwycięstwa nad Brazylią i Łotwą.

– Ostatnią wiadomością, jaką wysłała mi mama przed śmiercią, było zdanie: „Do zobaczenia, synu, na igrzyskach olimpijskich". Ona była z nami przez cały czas. Nigdy nie przegrałem z Łotwą, dlatego wiedziałem, że nam się uda – mówił po meczu Michael Hicks. Naszą kadrę tworzyli też Przemysław Zamojski, Paweł Pawłowski i Szymon Rduch.

Najbardziej znany z nich jest Zamojski. To były reprezentant kraju w klasycznym baskecie, trzykrotny uczestnik ME. Jest też dziesięciokrotnym mistrzem Polski z Prokomem Treflem Sopot, Asseco Prokomem Gdynia i Stelmetem Zielona Góra. Ostatni sezon spędził w Anwilu Włocławek. W kadrze 3x3 występuje od 2019 roku, gdy Polacy zdobyli brązowy medal mistrzostw świata. Grę w Polskiej Lidze Koszykówki mają za sobą także Rduch i Hicks, a Pawłowski jedynie w I i II lidze.

W Tokio wystąpi osiem zespołów kobiecych i męskich. Pewne udziału w turnieju koszykarzy są już Japonia jako gospodarz oraz Chiny, Rosja i Serbia – najwyżej sklasyfikowane w rankingu FIBA (z 1 listopada 2019), a także Polska, Holandia i Łotwa (turniej w Grazu). Sensacją zawodów w Austrii była porażka mistrzów świata Amerykanów z Holendrami w ćwierćfinale (16:21). Ostatnią szansą zagwarantowania sobie występu w Tokio będzie turniej w Debreczynie (4–6 czerwca). O jedno miejsce zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn rywalizować będzie po sześć zespołów.

W Tokio osiem drużyn zagra systemem każdy z każdym. Dwie najlepsze ekipy wywalczą bezpośrednio przepustkę do półfinału. Zespoły z miejsc 3–6 awansują do ćwierćfinałów. Zwycięzcy dwóch spotkań 1/4 finału dołączą do półfinalistów i powalczą o medale.

Sport ten, nawiązujący do koszykówki granej na ulicach i placach na jeden kosz, po raz pierwszy będzie w programie olimpijskim.

Mecz kończy się po zdobyciu przez jedną z ekip 21 punktów lub po upływie 10 minut. Rzuty z gry nagradzane są jednym lub dwoma (z dystansu) punktami. Zespół to czterech zawodników, ale równocześnie na boisku przebywa trzech.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Koszykówka
Jeremy Sochan pomoże reprezentacji i zagra w Polsce. Zabierze nawet kucharza
Koszykówka
NBA. Jeremy Sochan lepszy od Brandina Podziemskiego. Zdobył 20 punktów
Koszykówka
Reprezentacja polskich koszykarzy czeka na lwa. Czy będzie nim rewelacyjny debiutant NBA?
Koszykówka
Zimny prysznic dla reprezentacji Polski. Kompromitacja w meczu z Macedonią Północną
sport
Napoli niespodziewanie zdobyło Puchar Włoch. Polacy w rolach głównych