Jak podaje serwis space24.pl, Federalna Agencja Kosmiczna (Roskosmos) na swojej stronie internetowej poinformowała, że planuje produkcję rakiety nośnej o wartości około 30 milionów dolarów. Ma ona powstać do końca października przyszłego roku, a budowa infrastruktury na kosmodromie Wostoczny rozpocznie się w roku 2026.

Roskosmos nie miał do tej pory potrzeby rywalizowania z Amerykanami na ciężkie rakiety. Po tym, jak Elonowi Muskowi udało się wystrzelić rakietę Falcon Heavy oraz odzyskać dwa moduły nośne, Rosjanie najwyraźniej zmienili zdanie.

Eksploracja kosmosu stała się dużo tańsza, dzięki temu, że boostery, które do tej pory płonęły w atmosferze, mogą być teraz używane wielokrotnie. Ponadto Elon Musk zaprezentował rakietę w wyjątkowy sposób, umieszczając na orbicie Słońca Teslę z manekinem na pokładzie.

Ambicje i chęć konkurowania podziałały na Roskosmos. Jak poinformował portal space24.pl, przedmiotem, który może być wyniesiony przez Rosjan nową rakietą, jest czołg T-14 „Armata”.