Do spotkania doszło pomimo tego, że w Czechach wprowadzono lockdown, a restauracje, bary, szkoły, większość sklepów i placówki świadczące usługi w kraju zostały zamknięte. W Czechach od dwóch dni wykrywanych jest ponad 14 tysięcy zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2.

Mimo to - jak pisze tabloid "Blesk" - Prymula spotkał się w restauracji z Jaroslavem Fatynkiem.

Do spotkania doszło kilka godzin po tym, jak Prymula ogłosił zaostrzenie reżimu sanitarnego w Czechach w związku z rosnącą liczbą zakażeń.

Dymisji premiera domaga się już opozycja, ale także współtworzący rząd socjaldemokraci. Koalicjant ruchu ANO nazywa zachowanie ministra zdrowia "całkowicie nieakceptowalnym". Na zdjęciach widać, że Prymula nie miał na twarzy obowiązkowej maski.

Faltynek powiedział, że spotkał się z Prymulą, by rozmawiać z nim o nadzwyczajnej sesji parlamentu, która ma zatwierdzić przybycie do kraju personelu medycznego NATO, który miałby wspomóc Czechy w walce z pandemią.