Łącznie od początku epidemii w Polsce wykryto 50324 zakażenia koronawirusem i 1787 zgonów z powodu COVID-19.
Komentując poziom dobowego wzrostu liczby zakażeń Cieszyński wyjaśnił, że "istotna część tych przypadków pochodzi z prowadzonych na szeroką skalę badań przesiewowych" - czyli masowych badań przeprowadzanych w przypadku wykrycia ogniska koronawirusa (np. w kopalni lub w fabryce - red.). W wyniku takich badań wykrywa się wiele zakażeń bezobjawowych lub skąpoobjawowych, które w innym przypadku mogłyby pozostać niewykryte.
- Jeśli przeprowadzamy badania na tak masową skalę, może to istotnie wpłynąć na wynik ogólnokrajowy - dodał Cieszyński.
Mówiąc o ogólnej sytuacji epidemicznej w Polsce Cieszyński stwierdził, że "mamy województwa, w których nie ma żadnego powiatu w żółtej i zielonej strefie - to jest większość województw".