KER zajęła się plakatem po otrzymaniu formalnej skargi. Skarżący napisał, że reklama jest obraźliwa dla kobiet, a umieszczenie napisu "SUCZ" jako etykietki dla nastolatki jest wulgarne i prowadzi do uprzedmiotowienia dziewczyny oraz sprowadza ją do roli seksualnego obiektu.
Arbiter-referent, który poparł skargę, wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z Kodeksem Etyki Reklamy ponieważ nie była ona prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z dobrymi obyczajami a także naruszała zakaz umieszczania w reklamie treści dyskryminujących np. ze względu na płeć. Jego zdaniem naruszony został także uwzględniania przez reklamodawców stopnia rozwoju dzieci i młodzieży, nawet jeśli reklama nie jest bezpośrednio skierowana do dzieci.
Skarżony, Best Film Co Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, wyjaśnił, że plakat został przygotowany na podstawie i w oparciu o oryginalne materiały reklamowe przygotowane przez producenta filmu „The Duff". A istotą i przesłaniem tego filmu jest pokazanie negatywnych skutków etykietowania przez nastolatków swoich kolegów i koleżanek, czyli uproszczonego i pobieżnego oceniania ludzi.
- Jednakże, aby powyższy przekaz był czytelny dla nastoletniego odbiorcy (a do niego w głównej mierze skierowany jest wyżej wymieniony utwór audiowizualny), to musi być on podany w sposób przyswajalny dla nastolatków, a to zaś implikuje konieczność używania form językowych i idących za nimi kodów pojęciowych rozumianych i używanych przez młodzież w kontaktach pomiędzy nimi - bez hipokryzji w tym względzie, z uwagi na nadrzędny cel opisany powyżej – argumentował skarżony.
Zespół Orzekający KER dopatrzył się naruszenia dobrych obyczajów i uznał, że reklama nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej, gdyż promowane są w niej określenia wulgarne. Reklama może też demoralizować dzieci, które chcąc nie chcąc, też są odbiorcami tego typu reklam.