Sąd Najwyższy: umowy Allegro nie krzywdzą klientów

Badając legalność wzorców umownych, należ brać pod uwagę uzasadniony interes przedsiębiorcy i specyfikę branży, w której działa.

Aktualizacja: 14.08.2015 08:25 Publikacja: 13.08.2015 19:17

Sąd Najwyższy nakazał sądowi apelacyjnemu ponowne rozpatrzenia sprawy o uznanie za niedozwolone (abu

Sąd Najwyższy nakazał sądowi apelacyjnemu ponowne rozpatrzenia sprawy o uznanie za niedozwolone (abuzywne) siedmiu postanowień wzorca umownego stosowanego przez Allegro

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

W czwartek Sąd Najwyższy nakazał sądowi apelacyjnemu ponowne rozpatrzenia sprawy o uznanie za niedozwolone (abuzywne) siedmiu postanowień wzorca umownego stosowanego w Grupie Allegro, właściciela znanego portalu aukcyjnego.

Sprawę przeciwko Allegro wniósł Cezary D., przedsiębiorca, który w pewnym czasie dokonywał sprzedaży na tym portalu. Najważniejsze z zakwestionowanych klauzul mówią, że: przystępując do aukcji sprzedający wyraża zgodę na publikację jego oferty w celach promocyjnych w innych serwisach prowadzonych przez partnerów Allegro; do ceny sprzedający może doliczyć jedynie koszty przesyłki bądź transportu; sprzedający nie może wyłączyć ani ograniczyć praw do rękojmi przysługujących kupującym, nawet gdy sprzedaż nie ma charakteru konsumenckiego; w przypadku wypłaty ceny przekazem pocztowym dokonywane jest to 14 i ostatniego dnia miesiąca, a przy kwotach poniżej 100 zł tylko ostatniego dnia miesiąca.

Sąd Okręgowy – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a następnie Sąd Apelacyjny w Warszawie uznały, że klauzule te pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy konsumentów.

W sprawach konsumenckich sądy powinny uwzględniać interes portalu aukcyjnego

Sąd Najwyższy miał inne zdanie. W lwiej części podzielił zarzuty pełnomocnika Allegro mecenas Aleksandry Wędrychowskiej-Karpińskiej, która broniła kolejno zakwestionowanych zapisów wzorca. Wskazywała, że są one w interesie konsumentów, a trudno dzielić rynek internetowych aukcji na ten dla konsumentów (z rękojmią) i dla przedsiębiorców – bez rękojmi.

– Rzeczywiście taki podział byłby sztuczny, zresztą jak ustalić, czy sprzedający ma status konsumenta czy przedsiębiorcy, a i przedsiębiorca może dokonywać sprzedaży jako zwykła osoba. Musiałoby się to opierać na jego deklaracji, jak ją jednak weryfikować? – wskazał w uzasadnieniu sędzia SN Antoni Górski.

W ocenie SN sądy niższych instancji zbyt rygorystycznie potraktowały zaskarżone klauzule, a powinny uwzględniać interes portalu aukcyjnego (przedsiębiorcy) i specyfikę branży, w której działa.

– To, co może budzić pewne wątpliwości – wskazał sędzia –to czy rzeczywiście wypłata uzyskanych cen tylko we wskazane dni ma uzasadnienie, ale to wymaga zaangażowania biegłego. W tej kwestii SO i SA zbadały to zbyt pobieżnie.

Dodajmy, że pełnomocniczka Allegro twierdziła, że ten rygor wynika z ogromnej liczny transakcji, jakie dokonywane są na portalu, a nie ma ani prawnych, ani zwyczajowych norm, kiedy zapłata ma być przekazana sprzedawcy.

Sporna była też kwestia legitymacji Cezarego D. do wytaczania takiej sprawy, ale SO i SA wskazały, że w zasadzie powodem dochodzącym abstrakcyjnej kontroli wzorca może być wyłącznie konsument, ale z ewidencji działalności gospodarczej wynikało, że w dniu wniesienia pozwu miał on działalność gospodarczą zawieszoną, a Allegro nie wykazało, aby miał stratus przedsiębiorcy. Co do tej ostatniej kwestii ostatniej SN nie wypowiedział się wprost, ale pośrednio, że legitymacji nie kwestionuje.

sygnatura akt: I CSK 611/14

W czwartek Sąd Najwyższy nakazał sądowi apelacyjnemu ponowne rozpatrzenia sprawy o uznanie za niedozwolone (abuzywne) siedmiu postanowień wzorca umownego stosowanego w Grupie Allegro, właściciela znanego portalu aukcyjnego.

Sprawę przeciwko Allegro wniósł Cezary D., przedsiębiorca, który w pewnym czasie dokonywał sprzedaży na tym portalu. Najważniejsze z zakwestionowanych klauzul mówią, że: przystępując do aukcji sprzedający wyraża zgodę na publikację jego oferty w celach promocyjnych w innych serwisach prowadzonych przez partnerów Allegro; do ceny sprzedający może doliczyć jedynie koszty przesyłki bądź transportu; sprzedający nie może wyłączyć ani ograniczyć praw do rękojmi przysługujących kupującym, nawet gdy sprzedaż nie ma charakteru konsumenckiego; w przypadku wypłaty ceny przekazem pocztowym dokonywane jest to 14 i ostatniego dnia miesiąca, a przy kwotach poniżej 100 zł tylko ostatniego dnia miesiąca.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe