Regulamin linii lotniczych ma być zgodny z prawem

Przewoźnik lotniczy nie może tworzyć wewnętrznych przepisów bez oglądania się na międzynarodowe regulacje.

Aktualizacja: 22.07.2016 08:14 Publikacja: 22.07.2016 07:00

Regulamin linii lotniczych ma być zgodny z prawem

Foto: Bloomberg

Pasażerka leciała węgierskimi liniami lotniczymi. Po wylądowaniu okazało się, że nie ma jej bagażu. Powiadomiła o tym przewoźnika, a po upływie miesiąca od zdarzenia zażądała od niego odszkodowania. Bezskutecznie. Przewoźnik zasłaniał się swoim regulaminem.

Okazało się, że zgodnie z nim pasażerowie mają miesiąc na żądanie odszkodowania. W tym przypadku termin ten upłynął. Pasażerka nie podejmowała żadnych kroków, bo liczyła na odnalezienie walizki. Po odmowie linii lotniczych złożyła skargę do Europejskiego Centrum Konsumenckiego w Polsce.

Zdaniem ECK roszczenie pasażerki o odszkodowanie było zasadne. Przepisy konwencji montrealskiej nie zastrzegają żadnych konkretnych terminów dla reklamacji z powodu zagubienia bagażu. Europejskie Centrum Konsumenckie zwraca uwagę, że konwencja nie stwierdza, w którym momencie bagaż zmienia status z opóźnionego na zagubiony. Dlatego przewoźnik nie powinien w wewnętrznych regulacjach ustanawiać nowych, nieznanych prawu terminów, i to niekorzystnych dla konsumentów.

Mimo stanowiska ECK linie lotnicze nadal zasłaniały się swoim regulaminem. W tej sytuacji ECK – ponieważ przedsiębiorca swoimi wewnętrznymi regulacjami naruszał zbiorowe interesy konsumentów – zgłosiło sprawę (za pośrednictwem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów) do CPC-Net, czyli sieci współpracy organów ochrony konsumentów państw członkowskich UE.

Sprawą zajął się węgierski urząd odpowiedzialny za ochronę konsumentów. W wyniku przeprowadzonego postępowania stwierdził, że regulaminowe postanowienia dotyczące reklamacji zagubionego bagażu naruszają zbiorowe interesy konsumentów i powinny być usunięte.

Linie lotnicze zobowiązały się dostosować postanowienia regulaminu do obowiązującego prawa.

Pasażerka leciała węgierskimi liniami lotniczymi. Po wylądowaniu okazało się, że nie ma jej bagażu. Powiadomiła o tym przewoźnika, a po upływie miesiąca od zdarzenia zażądała od niego odszkodowania. Bezskutecznie. Przewoźnik zasłaniał się swoim regulaminem.

Okazało się, że zgodnie z nim pasażerowie mają miesiąc na żądanie odszkodowania. W tym przypadku termin ten upłynął. Pasażerka nie podejmowała żadnych kroków, bo liczyła na odnalezienie walizki. Po odmowie linii lotniczych złożyła skargę do Europejskiego Centrum Konsumenckiego w Polsce.

Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami