- Ze względu na okoliczności postanowiliśmy wystąpić z pismem do podmiotu rynku finansowego w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji oaz przekazania wzorca umowy rachunku. W czasie epidemii dostęp do środków zgromadzonych na lokacie w terminie zgodnym ze standardami przyjętymi na naszym rynku jest szczególnie ważny. Dlatego w piśmie zwróciliśmy uwagę na niezgodność takich postanowień umowy z polskim prawem oraz konieczność przyspieszenia zwrotu środków - mówi Katarzyna Szwedo-Mackiewicz, zastępca dyrektora Wydziału Klienta Rynku Bankowo-Kapitałowego.

Zdaniem ekspertów Rzecznika zarówno kodeks cywilny, prawo bankowe jak i komentarze doktryny wskazują, że środki powierzone bankowi np. w ramach depozytu powinny być dostępne „na każde żądanie". - Wydaje się, że polskie sądy w razie sporu sądowego powstałego na tym tle mogą uznać, że 35 dniowy termin zwrotu środków naruszałby prawo klienta do dysponowania jego własnymi środkami finansowymi - czytamy na stronie RF.

W tej sytuacji Rzecznik oczekuje, że firma zmieni dobrowolnie swoją praktykę w tym obszarze. - Jeśli tak się nie stanie będziemy rozważać podjęcie bardziej radykalnych działań mających na celu zmianę praktyki przez podmiot - zapowiada Katarzyna Szwedo-Mackiewicz.

Dodaje, że na dziś osoby, które znajdą się w takiej sytuacji powinny niezwłocznie złożyć reklamację, sygnalizując, że nie akceptują takiego terminu zwrotu środków.