Oświadczenie wydano 11 dni po zajęciu przez FSB ukraińskich okrętów w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej i aresztowanie 24 ukraińskich marynarzy. Rosja oskarża Ukrainę o naruszenie jej wód terytorialnych. Ukraina odrzuciła te oskarżenia i wprowadziła stan wojenny na terenach graniczących z Rosją i okupowanym Krymem. Prezydent Petro Poroszenko po 25 listopada wielokrotnie ostrzegał przed możliwą rosyjską agresją na jego kraj.

Pentagon informując o przelocie nad Ukrainą podkreślił, że moment przelotu "ma na celu potwierdzenie zobowiązań USA wobec Ukrainy i innych narodów".

W komunikacie Pentagon nazywa "niesprowokowany atak" w rejonie Kerczu częścią "coraz bardziej prowokacyjnych i zagrażających" Ukrainie zachowań Rosji.

Szczegóły przelotu nie zostały podane, ale z treści oświadczenia wynika, że miał on w jakiś sposób sprawdzić reakcję rosyjskiej obrony przeciwlotniczej.

Dzień wcześniej CNN poinformował, że USA rozważają wysłanie okrętu wojennego na Morze Czarne (Cieśnina Kerczeńska łączy je z Morzem Azowskim).