Autorzy projektu domagali się międzynarodowego wsparcia dla Palestyńczyków. Była to reakcja na ostatnie nasilenie konfliktu z Izraelem w Strefie Gazy. W wyniku konfliktu śmierć poniosło co najmniej 100 osób.

Złożoną rezolucję poparło 10 państw, w tym Rosja, Chiny i Francja. Polska była wśród czerech państw, które wstrzymały się od głosu.

Aby projekt został przyjęty, wymagana jest większość 9 państw przy jednoczesnym braku sprzeciwu członków stałych RB ONZ.

Po zawetowaniu rezolucji, ambasador USA przy ONZ Nikki Haley powiedziała, że projekt był nieprecyzyjny.