Podatkowa zła passa komorników sądowych nie ma końca. Dopiero co siedmioosobowy skład Naczelnego Sądu Administracyjnego przesądził uchwałą, że są oni podatnikami VAT (I FPS 8/16). Teraz jeden ze składów NSA podtrzymał niekorzystne dla nich stanowisko co do palącego problemu, jak wyliczać VAT od opłat egzekucyjnych.
W czy od stu
Kanwą sporu w sprawie, którą rozstrzygnął NSA, była interpretacja podatkowa. Pytanie komornika sądowego, który wystąpił z wnioskiem, sprowadzało się do tego, jaką metodą wyliczyć VAT od należnych mu opłat egzekucyjnych. Konkretnie, czy VAT należny od swoich czynności komornik powinien doliczać do wysokości pobieranych opłat (liczenie metodą „od sta")? Czy też podatek ten zawiera się już w ich wysokości (liczenie metodą „w stu")?
Podatnik zauważył, że ustawodawca, ustalając w ustawie o komornikach sądowych i egzekucji wysokość opłat egzekucyjnych, nie przewidywał obciążenia ich VAT. Po zmianie wykładni przepisów podatkowych i objęciu komorników obowiązkiem rozliczania VAT powstał realny problem, jak rozliczyć daninę. W ocenie komornika jedynym rozwiązaniem tej sytuacji jest uznanie, że opłaty egzekucyjne nie zawierają tego podatku. Podkreślał, że skoro komornik jest podatnikiem podatku konsumpcyjnego, jakim jest VAT, to należy przesądzić o możliwości doliczania go do opłat.
Inaczej sprawę widział jednak fiskus. Odpowiedział, że sporne kwoty stanowiące wynagrodzenie zawierają już VAT. Tym samym właściwą metodą obliczania podstawy opodatkowania dla komornika sądowego jako podatnika VAT jest metoda „w stu", nie zaś „od sta".
Egzekutor nie zgadzał się z taką wykładnią przepisów, bo oznacza ona, że cały ciężar ekonomiczny VAT zostanie przerzucony na organy egzekucyjne.