Biurowiec klasy A zlokalizowany w centrum stolicy, w bezpośrednim sąsiedztwie Ogrodu Saskiego, należy do CA Immo. - Saski Crescent zaadoptował cztery ule. Po ich przetransportowaniu odsłonięto tzw. wylotki, a pszczoły rozpoczęły poznawanie okolicy - opowiadają przedstawiciele CA Immo. - Głównym celem ich wycieczek będą rosnące w Ogrodzie Saskim robinia akacjowa i lipa. Idea umieszczania uli na dachu miejskich biurowców to coraz bardziej powszechny pomysł świata biznesu, który w ten sposób przyczynia się do ratowania zagrożonych gatunków pszczół. Stosowanie pestycydów i monokultura upraw rolnych oraz pogarszający się stan środowiska naturalnego powodują ich stopniowe wymieranie - wyjaśniają.

- Wspólnie z najemcami Saski Crescent zadbamy o rozwój naszej miejskiej pasieki, a tym samym dołożymy swoją cegiełkę w staraniach o lepszy stan środowiska - mówi cytowany w komunikacie Łukasz Miłoszewski z Cushman&Wakefield, zarządca obiektu. - Celem na przyszły rok będzie obfite miodobranie, a zbiory najpewniej trafią w ręce pracowników biurowca. Tymczasem najważniejszym zadaniem najbliższych miesięcy będzie przygotowanie pasieki do zimy.

Na 15 tys. mkw. powierzchni w Saski Crescent siedziby mają polskie i międzynarodowe firmy.

Założona w 1987 roku firma CA Immo to spółka notowana na Wiedeńskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Zarządza nieruchomościami w Niemczech, Austrii i Europie Wschodniej. Firma rozpoczęła ekspansję w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w 1999 roku, nabywając nieruchomości na Węgrzech i w Czechach, a następnie - w 2001 roku - wchodząc na rynek polski.

Warszawa to jeden z głównych rynków dla CA Immo. Portfel nieruchomości obejmuje obiekty głównie w obrębie warszawskiego Centralnego Obszaru Biznesu (CBD). To biurowce klasy A takie jak Warsaw Towers, Saski Crescent, Saski Point, Sienna Center, Wspólna 47/49, a także Bitwy Warszawskiej Business Center oraz Warsaw Spire B i C.