Na Woli jest 38 biurowców o łącznej powierzchni ponad 600 tys. mkw. Pracuje w nich ok. 55 tys. osób. JLL podaje, że w 2021 r. podaż biur może sięgnąć 1 mln mkw. – To tyle, ile jest na Służewcu Przemysłowym, największym zagłębiu biurowym w Polsce – mówi Mateusz Polkowski, dyrektor działu badań rynku i doradztwa w JLL. Liczba pracowników może wzrosnąć do 115 tys. Czy Wola stanie się drugim Mordorem (bo tak złośliwie nazywane jest zagłębie biurowe na Służewcu)?
Liczne przeprowadzki
Mateusz Polkowski podaje, że w ciągu ostatnich pięciu lat deweloperzy wybudowali na Woli ponad 250 tys. mkw. biur. – W tej dzielnicy znajdziemy największe inwestycje, jak Warsaw Spire czy powstające Warsaw Hub, Generation Park, Spark, Spinnaker, Mennica Legacy Tower, Browary Warszawskie – wskazuje. Dziś na Woli powstaje 273 tys. mkw. biur. – To więcej niż w całym Krakowie – mówi Polkowski.
Jan Jakub Zombirt, dyrektor w dziale doradztwa strategicznego w JLL, dodaje, że Wola – do niedawna zaniedbana poprzemysłowa dzielnica – nabiera metropolitalnego charakteru. Zmiany zawdzięcza drugiej linii metra.
W ciągu ostatnich trzech lat zawarto umowy najmu 360 tys. mkw. biur. – Wola jest popularnym kierunkiem relokacji najemców, również ze Służewca Przemysłowego, oraz siedzibą centrów kompetencyjnych takich gigantów jak Goldman Sachs czy BNP Paribas Securities Services – wskazuje dyrektor Zombirt.
Wola jest droższa niż Służewiec Przemysłowy, ale jak zauważa Mateusz Polkowski, są firmy gotowe zapłacić więcej za biuro w lepszej lokalizacji. Wynajem dobrej jakości powierzchni w okolicach ronda Daszynskiego kosztuje od 16 do 20 euro za mkw.