Remiza zyska nowe życie - zapowiada deweloper. - Choć charakter i detale przypominające o pierwotnej funkcji budynku będą zachowane, zostanie on przystosowany do funkcji gastronomicznej.
- Szukamy pasjonatów i doświadczonych gastronomów, którzy wspólnie z nami zamienią to historyczne miejsce w jedno z najmodniejszych na gastronomicznej mapie Trójmiasta - mówi Gerard Schuurman, dyrektor projektu Stoczni Cesarskiej. Inwestor jest zainteresowany konceptami łączącymi restaurację z barem, małą powierzchnią handlową i eventową.
Remiza to dwupiętrowy budynek o łącznej powierzchni użytkowej 630 mkw. - Nad adaptacją obiektu współpracujemy z konsorcjum architektoniczno-inżynierskim Transforma / Kreska / Asmont z Gdańska - mówi Gerard Schuurman.
Obiekt jest objęty ochroną konserwatorską. Koncepcja musi więc respektować architektoniczne walory budynku, utrzymując jego surowość, przemysłowy charakter, przy jednoczesnym wprowadzeniu nowoczesnych rozwiązań, które umożliwią jego adaptację.
- Strategicznie zlokalizowany na skrzyżowaniu Drogi do Wolności i ulicy Ks. Jerzego Popiełuszki, budynek stanie się w przyszłości jedną z głównych składowych placu publicznego pomiędzy budynkiem dyrekcji a remizą, jednej z trzech głównych przestrzeni miejskich na terenie Stoczni Cesarskiej, będącą najstarszą częścią terenów dawnej Stoczni Gdańskiej - opowiadają przedstawiciele dewelopera.