Do roku 2023 zostanie zmodernizowanych blisko 9 tys. kilometrów torów, miliardowe wydatki przeznaczane są na modernizację i zakupy taboru. Zmieniają się także dworce kolejowe. Podniosą standard obsługi podróżnych, będą nie tylko wygodniejsze dla pasażerów, ale bardziej dopasowane do potrzeb miejscowych społeczności, lepiej zintegrowane z lokalną komunikacją, bardziej ekologiczne. Są na to pieniądze, jakimi do tej pory kolej nie dysponowała.
1,5 miliarda złotych do dyspozycji
– PKP SA realizuje inwestycje na niespotykaną wcześniej skalę – podkreśla Krzysztof Mamiński, prezes PKP SA. Program Inwestycji Dworcowych na lata 2016–2023 jest pierwszym tak dużym tego rodzaju przedsięwzięciem w historii polskiej kolei. W ciągu kilku lat spółka zamierza zmodernizować lub odbudować ok. 200 dworców w całym kraju. Wartość programu szacowana jest na ok. 1,5 mld zł.
Dwie trzecie wydatków pokryją fundusze unijne z programów: Polska Wschodnia, Infrastruktura i Środowisko, Regionalnych Programów Operacyjnych. 25 proc. nakładów sfinansuje budżet państwa, resztę stanowić będą środki własne PKP.
– Program Inwestycji Dworcowych ma na celu przede wszystkim poprawę jakości obsługi podróżnych z mniejszych miejscowości, pomijanych we wcześniejszych planach inwestycyjnych. Oczywiście obejmuje on także obiekty w dużych ośrodkach, np. dworzec w Kielcach i Gdańsk Główny – mówi prezes Mamiński.
Tylko w 2018 r. do użytku oddano dworce: Jawor, Strzelin, Poznań Główny (Dworzec Zachodni), Poznań Garbary, Żarów, Siechnice, Święta Katarzyna, Smardzów Wrocławski. Rok wcześniej – Olsztyn Zachodni i Miechów.