Dlaczego wyścigi kobiet są ciekawsze niż mężczyzn?
Pokonujemy krótszy dystans, dzięki czemu musimy jechać aktywnie od samego początku. Nikt się nie chowa, czekając na końcówkę, bo w każdym momencie może się wydarzyć coś istotnego. Jest wiele dziewczyn, które są w stanie wygrać, a zwycięstwo można odnieść na różne sposoby.
Ale kobieta to wciąż kolarz drugiej kategorii...
Idziemy do przodu. Wiadomo, że daleko nam do mężczyzn, ale zainteresowanie naszymi wyścigami z roku na rok rośnie. Jeżdżę w niemieckiej ekipie, gdzie wszystko jest świetnie zorganizowane. Słyszałam, że zdarzają się zespoły, w których są na przykład kłopoty z dostarczeniem rowerów, ale ja nigdy tego nie doświadczyłam. Nie mam na co narzekać.
Powiedziała pani kiedyś, że w peletonie każda chce być chuda. Brytyjka Mara Abbott przez wiele lat zmagała się z anoreksją.