Losy zwycięstwa rozstrzygnęły się podczas finiszu z 5-osobowej grupy, która oderwała się od reszty peletonu 13 km przed metą. Najszybsza była Holenderka Vollering (SD Worx), dla której zwycięstwo w Liege-Bastogne-Liege to największy sukces w karierze. 24-latka wyprzedziła utytułowaną rodaczkę Annemiek van Vleuten (Movistar) i Włoszkę Elisę Longo Borghini (Trek-Segafredo).

Niewiadoma minęła metę czwarta potwierdzając, że jest dziś jedną z czołowych zawodniczek świata. Polka kilka dni temu była druga na trasie La Fleche Walonne. Nasza zawodniczka tej wiosny zajęła także drugie miejsce w Dwars door Vlaanderen i czwarte w Trofeo Alfredo Binda. 26-latka w rankingu kobiecego World Touru jest szósta.

Liege-Bastogne-Liege był dla pań ostatnim etapem kolarskiej wiosny. Najważniejszy punkt w kalendarzu to jednak igrzyska w Tokio. - Chcę być tam w najlepszej formie. To jedno z najważniejszych wydarzeń w kobiecym kolarstwie - zapowiadała Niewiadoma jesienią w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Olimpijski wyścig pań ze startu wspólnego odbędzie się 25 lipca.