Baza w pobliżu Norfolk znajduje się w stanie Wirginia - jednym ze stanów, w który ma uderzyć potężny huragan zbliżający się do wybrzeża USA.
Admirał Christopher Grady, dowódca amerykańskiej floty, nakazał 30 okrętom stacjonującym w bazie w Wirginii wyjście w morze. Ma to je uchronić przed uderzeniem huraganu, który ma dotrzeć do Karoliny Północnej w czwartek wieczorem.
Wśród okrętów, które wyszły w morze są niszczyciele rakietowe, krążowniki i okręty podwodne.
W oświadczeniu US Navy czytamy, że statki "zostaną skierowane w te rejony Atlantyku, w których" będą w stanie uniknąć skutków huraganu.
W bazie pozostały te okręty wojenne, które są obecnie naprawiane lub przechodzą przeglądy techniczne. W ich przypadku zastosowano inne procedury bezpieczeństwa (m.in. opuszczenie kotwicy).