Podpisani pod listem argumentują, że planowane przez Prokuraturę ekshumacje nie mają żadnego uzasadnienia.
"Przeprowadzanie ich wbrew woli rodzin, którym nie pozostawiono prawa do sprzeciwu, jest barbarzyństwem, deptaniem praw podstawowych, zasad sprawiedliwości oraz jest sprzeczne z wartościami i tradycją chrześcijańską" - piszą autorzy listu.
Zapowiedzieli, że jeśli ekshumacje ciał ich bliskich mimo sprzeciwu dojdą do skutku, zrobią wszystko, aby odpowiedzialne za to osoby poniosły konsekwencje.
"Będziemy o tym pamiętać" - kończą.
Tylko w ciągu ostatnich kilku dni odbyły się trzy ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej, którym przeciwne były ich rodziny.