Po naszym tekście "Składki od zleceń od 2016 r. – firmy nie unikną błędów" z 18 grudnia 2015 r. otrzymaliśmy stanowisko Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ważne dla przedsiębiorców zatrudniających ponad 700 tys. zleceniobiorców.
Zapłacą za swój błąd
Wynika z niego, że od 1 stycznia 2016 r. w zawieranych umowach-zleceniach powinni oni zastrzec odpowiedzialność zleceniobiorcy za wprowadzenie w błąd. Chodzi o przypadki, gdy jedna osoba jest zatrudniona w kilku firmach. Od nowego roku przepisy nakładają na wszystkich zleceniodawców obowiązek zapłaty składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych od kolejnych umów zawartych z taką osobą, aż zostaną one potrącone od łącznie co najmniej minimalnego wynagrodzenia (1850 zł w 2016 r.). Jeśli zleceniobiorca poda im nieprawdziwe informacje o swoich zarobkach w innych firmach, przedsiębiorcy będą musieli korygować złożone w ZUS dokumenty i dopłacać karne odsetki od składek zapłaconych po terminie.
– Nie powinno być tak, aby przepisy rodziły konflikt pomiędzy zamawiającym a wykonawcą, a w tym wypadku wszystko zmierza w tę stronę – zauważa Witold Polkowski, ekspert Pracodawców RP. – Przedsiębiorcy będą zaś mieli spore kłopoty ze stosowaniem nowych przepisów.
Te nie regulują bowiem, w jakiej formie zleceniobiorcy powinni przekazywać informacje o swoich zarobkach w innych firmach. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podpowiada, że może to być dokument wystawiony przez innego płatnika/płatników składek, z którego wynikałaby wysokość wypłaty oraz jej data. Do umowy-zlecenia ze stałą stawką miesięcznego wynagrodzenia wystarczy zaś dołączyć umowę zawartą z inną firmą jako informację o zarobkach. Dokumentem mającym wpływ na ustalenie właściwego schematu podlegania ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy-zlecenia może być również pisemne oświadczenie zleceniobiorcy.
Zmora księgowych
Problem polega na tym, że wielu błędów nie będzie można uniknąć nawet w razie aktywnej współpracy ze zleceniobiorcą. Najtrudniej będzie z wynagradzanymi w stawce godzinowej, gdy do końca nie wiadomo, ile taka osoba zarobi w danym miesiącu. A będzie to miało znaczenie dla pozostałych przedsiębiorców, u których jest zatrudniona.