Do takiego wniosku doszedł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 11 kwietnia 2013 r. w sprawach połączonych (C-335/11 i C-337/ 11) po przeanalizowaniu dyrektywy 2000/78/WE z 27 listopada 2000 r. ustanawiającej ogólne warunki ramowe równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy. Trybunał musiał odpowiedzieć m.in. na pytanie, czy zmniejszenie wymiaru czasu pracy niepełnosprawnemu pracownikowi spełnia nałożony na pracodawcę obowiązek wprowadzenia ułatwień dla niepełnosprawnych pracowników.
W czym problem
Pracownica z Danii pracowała jako sekretarka. Po kilku latach pracy zaczęła korzystać ze zwolnień lekarskich z uwagi na narastające problemy z kręgosłupem. Otrzymała zaświadczenie lekarskie stwierdzające niezdolność do pracy oraz brak możliwości wykonywania pracy w pełnym wymiarze czasu pracy. Pracodawca ją zwolnił.
W obronie pracownicy stanął duński związek zawodowy i wystąpił do sądu. Związek argumentował, że pracownica była dotknięta niepełnosprawnością, a pracodawca miał obowiązek zaproponować jej zmniejszenie wymiaru czasu pracy.
Co orzekły sądy
Sąd krajowy powziął wątpliwości, czy pracownicę można uznać za osobę niepełnosprawną oraz czy obniżenie wymiaru czasu pracy można traktować jako usprawnienie dla niepełnosprawnych pracowników. O rozstrzygnięcie tych wątpliwości sąd zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości.
Trybunał potwierdził, że „niepełnosprawność" w rozumieniu dyrektywy nie obejmuje tylko niepełnosprawności wrodzonej lub będącej następstwem wypadków. Jeżeli uleczalna lub nieuleczalna choroba powoduje ograniczenie wynikające w szczególności z osłabienia funkcji fizycznych, umysłowych lub psychicznych, które w oddziaływaniu z różnymi barierami może utrudniać danej osobie pełne i skuteczne uczestnictwo w życiu zawodowym na równych zasadach z innymi pracownikami, i jeżeli ograniczenie to ma charakter długotrwały, to taka choroba może być objęta pojęciem „niepełnosprawności" w rozumieniu dyrektywy.