Tysiąc firm odzyska milionowe kary zapłacone PFRON

Urzędnicy PFRON latami łapali firmy na błahym błędzie i nakładali za to milionowe kary. Niesłusznie – uznał NSA.

Aktualizacja: 20.12.2016 06:06 Publikacja: 20.12.2016 05:45

Tysiąc firm odzyska milionowe kary zapłacone PFRON

Foto: www.sxc.hu

Uchwała siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego jest korzystna dla przeszło tysiąca firm, które mają status zakładu pracy chronionej.

Milion kary

NSA przeciął w poniedziałek wieloletni spór zakładów pracy chronionej z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych o termin wpłat na konto zakładowych funduszy części pobranych zaliczek na PIT. Najpierw było to 90 proc., a potem 60 proc. PIT. Te pieniądze służyły w poprzednich latach do finansowania rehabilitacji niepełnoprawnych zatrudnionych na etatach.

PFRON za wyrokiem jednego z wojewódzkich sądów administracyjnych od 2010 r. wymagał, aby te środki były przekazywane w ciągu siedmiu dni od zapłaty pracownikowi pensji. Tymczasem przedsiębiorcy latami wpłacali te pieniądze do 27. dnia następnego miesiąca. Za tę różnicę w interpretacji przepisów przedsiębiorcy płacili kary w wysokości 30 proc. przekazanych środków. Często miliony złotych.

Sędzia Jan Rudowski, uzasadniając uchwałę, przyznał, że orzecznictwo do tej pory było podzielone, a wiele sporów czeka jeszcze na rozstrzygnięcie. Gdyby nie uchwała, prawdopodobnie nadal zapadałyby rozbieżne wyroki. Sędziowie wyjaśnili, że różne metody wykładni na dobrą sprawę nie pozwalają rozwiać wątpliwości. Trzeba dać pierwszeństwo wykładni na korzyść podatnika, tym bardziej że sankcja jest dotkliwa.

Nie każdy skorzysta

– W pewnym momencie kontrolerzy PFRON nie sprawdzali nic innego, tylko po wejściu do zakładu pracy chronionej żądali daty zapłaty pensji pracownikom i daty wpłaty środków na zakładowy fundusz rehabilitacji – mówi Szczepan Wroński, radca prawny. – Znam kilka firm, na które PFRON nałożył łącznie kilka milionów złotych kar.

Wszystko wskazuje, że kar nałożonych na podstawie prawomocnych już decyzji PFRON lub prawomocnych wyroków sądów administracyjnych nie da się odzyskać. Wydanie uchwały przez NSA nie daje bowiem podstaw do wznowienia postępowania w tych sprawach.

– Na szczęście wiele takich postępowań jest w toku i uchwała NSA będzie korzystnie działała na przyszłość – mówi Jan Zając, prezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: m.maj@rp.pl

Opinia

Michał Roszkowski, radca prawny, partner w kancelarii Accreo

Po uchwale NSA zakłady pracy chronionej, które nie zgodziły się z decyzją o sankcyjnym zobowiązaniu wobec PFRON i wciąż toczą w tej sprawie spory, mogą liczyć na pozytywne ich zakończenie.

Uchwała nie jest natomiast podstawą wzruszenia prawomocnych wyroków. Nawet jeśli jasno wynika z niej, że wcześniejsze rozstrzygnięcie sądowe jest błędne i firma niesłusznie wpłaciła na PFRON sporą kwotę, nie może liczyć na wznowienie postępowania sądowego. W podobnie trudnej sytuacji są przedsiębiorstwa, które zaakceptowały decyzję prezesa PFRON lub ministra i widząc niekorzystne orzecznictwo, nie wdały się w spór. Decyzji, które stały się prawomocne, nie można wzruszyć na podstawie uchwały NSA.

Uchwała siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego jest korzystna dla przeszło tysiąca firm, które mają status zakładu pracy chronionej.

Milion kary

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona