Po prawie roku oczekiwania na przepisy wykonawcze rozporządzenie w sprawie dokumentacji pracowniczej zostało w końcu opublikowane w Dzienniku Ustaw z 19 grudnia. Zastąpi ono rozporządzenie z 1996 r. To największa rewolucja w tych przepisach od ponad 22 lat.
Czytaj także: E-akta pracownika coraz bliżej
Nowe rozporządzenie reguluje zasady gromadzenia i przechowywania dokumentacji pracowniczej zarówno w formie papierowej, jak i elektronicznej. Pojawi się nowa teczka D, w której będą trzymane informacje na temat kar porządkowych nałożonych na zatrudnionego. W myśl przepisów przejściowych rozporządzenia będą miały one zastosowanie tak do pracowników zatrudnionych po 1 stycznia 2019 r., jak i wcześniej.
Zostało kilka dni
– Pytanie, czy można się dostosować do tych zmian w ciągu kilku dni, jakie zostały do ich wejścia w życie na początku roku – zastanawia się Piotr Wojciechowski, adwokat, specjalista w zakresie prawa pracy. – Szczęśliwie przepisy przejściowe rozporządzenia dają możliwość prowadzenia dokumentacji pracowniczej na nowych zasadach tylko w przód. Nie trzeba więc na początku nic zmieniać w zgromadzonych dotychczas dokumentach.
Po zmianach pojawi się wiele nowych obowiązków, które co gorsza trzeba będzie realizować na różnych zasadach dla zatrudnionych już pracowników i tych przyjmowanych do pracy po 1 stycznia 2019 r.