Przy zaliczeniu zawału mięśnia sercowego jako wypadku przy pracy wątpliwości budzi występowanie u pracownika chorób samoistnych (np. miażdżyca naczyń, nadciśnienie tętnicze), które mogą wpływać na wystąpienie zawału. W orzecznictwie sądowym przyjmuje się wprawdzie, że zawał może zostać uznany za wypadek przy pracy również w sytuacji, gdy przed jego wystąpieniem pracownik cierpiał na chorobę samoistną. Jednak w takiej sytuacji kluczowe znaczenie ma to, czy przyczyna sprawcza zawału była zewnętrzna, związana np. z nietypowym wysiłkiem fizycznym lub psychicznym pracownika (nadzwyczajna sytuacja, nadzwyczajne warunki w miejscu wykonywania pracy lub w związku z wykonywaniem obowiązków pracowniczych).
Choroby serca i krążenia
Stwierdzenie u pracownika, który uległ wypadkowi, samoistnych schorzeń, nie wyklucza ich związku z wypadkiem przynajmniej w zakresie nasilenia tych schorzeń i przyspieszonego procesu chorobowego. Za wypadek przy pracy uznano np. wypadek – zawał serca, któremu uległ pracownik cierpiący na schorzenia samoistne – chorobę niedokrwienną serca, nadciśnienie tętnicze pochodzenia miażdżycowego i hyperlipidemię, którego pierwotną przyczyną była choroba samoistna – miażdżyca tętnic wieńcowych. W toku procesu ustalono, że w dacie wypadku i bezpośrednio przed nim doszło do wyjątkowego spiętrzenia trudności przy wykonywaniu obowiązków pracowniczych, przepracowania (pracy w godzinach nocnych) i stresu, co przyczyniło się do przyspieszenia wystąpienia zawału serca. Zawał serca nie spowodował miażdżycy, a odwrotnie – to ona doprowadziła do zawału, ale nie samoistnie i wyłącznie, bowiem jedną z przyczyn zawału o charakterze zewnętrznym było przeciążenie obowiązkami pracowniczymi, co przesądziło o uznaniu tego zawału za wypadek przy pracy (wyrok Sądu Najwyższego z 7 maja 2003 r., II UK 271/02).
Napięcie i trud
Kolejnym istotnym zagadnieniem przy wystąpieniu zawału jest stres czy nadmierny wysiłek fizyczny związany z wykonywaniem pracy.
Wykonywania zwykłych czynności (normalny wysiłek, normalne przeżycia psychiczne) przez pracownika nie można uznać za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy. Musi zatem nastąpić szczególna okoliczność w przebiegu pracy, aby czynnik samoistny pochodzący z wnętrza organizmu etatowca mógł być uznany za skutek przyczyny zewnętrznej. Może to być szczególny (nadmierny, wyjątkowy) wysiłek fizyczny, wykonywanie pracy przez pracownika przemęczonego jej dotychczasową intensywnością i rozmiarem albo bez odpoczynku przez dłuższy czas, nakazanie przez pracodawcę pracy bez uwzględnienia zaświadczenia zawierającego informację o przeciwwskazaniach do jej wykonywania, szczególne (nadzwyczajne, nietypowe) przeżycie wewnętrzne (stres, uraz psychiczny) w postaci emocji o znacznym nasileniu powstałe wskutek okoliczności nietypowych dla normalnych stosunków pracowniczych (postanowienie Sądu Najwyższego z 25 lipca 2012 r., II UK 71/12).
Oznacza to, że co do zasady wykonywanie zwykłych (typowych, normalnych), nawet stresujących lub wymagających dużego wysiłku fizycznego czynności przez pracownika, który doznał zawału serca w czasie i miejscu pracy, nie będzie uznane za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy. Sama praca nie może bowiem stanowić zewnętrznej przyczyny w rozumieniu definicji wypadku przy pracy. Może nią być dopiero określona nadzwyczajna sytuacja związana z tą pracą, która staje się współdziałającą przyczyną zewnętrzną.