Nie każda praca wymaga codziennego porannego wstawania i przychodzenia do biura. Istnieje wiele czynności, które pracownicy mogą – za zgodą przełożonego – wykonywać w domu. Mają do wyboru świadczenie telepracy lub tzw. home office.
Telepraca
Zatrudnianie pracowników w formie telepracy jest znane od dawna. Pojęcie telepracy zostało uregulowane w kodeksie pracy. Według definicji w art. 675 k.p. jest to regularne wykonywanie pracy poza zakładem pracy, z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej, w rozumieniu przepisów o świadczeniu usług drogą elektroniczną. W szczególności chodzi o pocztę elektroniczną lub też specjalnie przystosowany do tego system administrowany przez pracodawcę.
Czytaj także: Telepraca - wystarczy wniosek pracownika
Osobie zatrudnionej w takich warunkach przysługują wszystkie prawa i obowiązki, które dotyczą pozostałych pracowników tego pracodawcy, w tym w szczególności prawo do równego traktowania. Odnosi się to m.in. do warunków awansu, zatrudnienia, szkoleń. Pracodawca nie może również w żaden sposób dyskryminować telepracownika. Przysługują mu takie same uprawnienia w zakresie kontaktu z resztą pracowników, przebywania na terenie zakładu pracy czy też korzystania z zakładowej działalności socjalnej.
Pracodawca ma z kolei prawo, ale też i obowiązek kontrolować telepracownika w miejscu wykonywania telepracy. Kontrola może mieć za przedmiot: