Wniosek o udzielenie urlopu rodzicielskiego

Urlop rodzicielski można wykorzystać w całości jednorazowo lub podzielić go na części. Od nowego roku liczbę tych części będzie wyznaczała liczba złożonych wniosków. Przepisy nie rozstrzygają, jak traktować podanie, które zawiera kilka propozycji wykorzystania wolnego.

Publikacja: 08.12.2015 07:00

Termin na złożenie wniosku o urlop rodzicielski wydłuży się do 21 dni

Termin na złożenie wniosku o urlop rodzicielski wydłuży się do 21 dni

Foto: 123RF

Obecnie bezpośrednio po wykorzystaniu dodatkowego urlopu macierzyńskiego w pełnym wymiarze pracownik ma prawo wziąć jeszcze urlop rodzicielski. Jego wymiar to 26 tygodni, niezależnie od liczby dzieci urodzonych przy jednym porodzie. Można je wykorzystać jednorazowo lub w trzech niezależnych częściach, między którymi nie ma przerwy.

Obowiązujące do końca 2015 r. przepisy nie wskazują, w jaki sposób pracodawca powinien ustalać liczbę wykorzystanych części urlopu rodzicielskiego. Nowelizacja przepisów, która będzie obowiązywała od 2 stycznia 2016 r., przewiduje natomiast możliwość wykorzystania urlopu rodzicielskiego w czterech częściach. Jednocześnie wskazuje sposób ustalenia liczby wykorzystanych części tego urlopu – ma to być odpowiednik liczby złożonych wniosków o udzielenie urlopu.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona