Postępowanie po wypadku telepracownika w jego domu

Gdy zatrudniony doznał urazu przy pracy w domowych warunkach, pracodawca ma obowiązek ustalić okoliczności i przyczyny tego zdarzenia. Musi to zrobić w miejscu zamieszkania poszkodowanego.

Publikacja: 03.12.2017 14:00

Postępowanie po wypadku telepracownika w jego domu

Foto: 123RF

Coraz więcej usług można realizować zdalnie, z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej w rozumieniu przepisów o świadczeniach usług drogą elektroniczną. Regularne wykonywanie pracy poza zakładem i przesyłanie jej wyników pracodawcy w sposób zdalny, np. przez internet, określa się mianem telepracy. Jest to dogodna forma zatrudnienia tam, gdzie praca nie wymaga częstych konsultacji z przełożonymi oraz nadmiernego poziomu kontroli, a wyniki można przekazać drogą elektroniczną.

Z definicji telepracy wynika, że powinna być wykonywana regularnie poza zakładem pracy. W typowych przypadkach miejscem pracy telepracownika jest jego dom (mieszkanie). Jednak nawet w takim miejscu, doskonale znanym, może wystąpić zdarzenie noszące znamiona wypadku przy pracy.

Cztery przesłanki

Aby zdarzenie można było zakwalifikować jako wypadek przy pracy, konieczne jest spełnienie czterech przesłanek. Musi to być zdarzenie:

- nagłe,

- wywołane przyczyną zewnętrzną,

- powodujące określoną szkodę na osobie – uraz albo śmierć,

- pozostające w związku z pracą – czasowym, miejscowym oraz funkcjonalnym.

Ta definicja obowiązuje również w przypadku zdarzenia dotyczącego telepracownika.

Wyjaśnienie okoliczności

Wykonywanie pracy w domu, przy mocno ograniczonym bieżącym nadzorze ze strony pracodawcy, może uzasadniać przekonanie, że wypadek, któremu uległ telepracownik, jest wyłącznie jego prywatną sprawą. Czy zatem szef może zignorować zgłoszenie pracownika, że doznał urazu w czasie pracy świadczonej w domu?

Nie ma odrębnych przepisów regulujących problematykę wypadkową, które dotyczyłyby działań pracodawcy w przypadku telepracy. Wypadek przy pracy może zaś zdarzyć się tak samo osobie stale pracującej w siedzibie zakładu pracy, jak też będącej w delegacji, czy pracującej w domu. Rolą pracodawcy jest wyjaśnienie okoliczności i przyczyn zdarzenia, niezależnie od tego, w jakim miejscu pracy ono wystąpiło.

Gdy telepracownik ulegnie wypadkowi, powinien niezwłocznie zgłosić ten fakt pracodawcy – jeśli pozwala mu na to stan zdrowia. Najprostszym i najszybszym sposobem zawiadomienia o zdarzeniu jest rozmowa telefoniczna. W razie braku możliwości połączenia się, można wykorzystać np. komunikator internetowy.

Takie zgłoszenie powoduje, że na pracodawcy co do zasady ciążą takie same obowiązki, jak w przypadku wystąpienia wypadku pracownika niezatrudnionego w formule telepracy. Problemem jest jednak specyfika miejsca pracy telepracownika, jakim jest jego miejsce zamieszkania, i prawo do prywatności.

Zgłoszenie jako zgoda

Z jednej strony obowiązkiem pracodawcy jest przeprowadzenie postępowania ustalającego okoliczności zdarzenia, z drugiej strony każda wizyta domowa (kontrola) u telepracownika powinna być poprzedzona jego zgodą. Powstaje pytanie – czy pracodawca, chcąc przeprowadzić postępowanie powypadkowe, wymagające wizyty w miejscu zdarzenia – a więc w domu telepracownika, musi uzyskać na to odrębną zgodę zatrudnionego? Czy może sam fakt zgłoszenia zdarzenia przez telepracownika oznacza jednocześnie wyrażenie przez niego zgody na prowadzenie postępowania powypadkowego w miejscu zamieszkania przez zespół powypadkowy? Wydaje się, że zawiadomienie o wypadku stanowi jednocześnie zgodę na podjęcie działań zmierzających do ustalenia jego okoliczności i przyczyn w mieszkaniu pracownika.

Prowadząc czynności powypadkowe należy jednak pamiętać, że działania te nie powinny naruszać prywatności telepracownika i jego rodziny ani nie mogą utrudniać korzystania z urządzeń domowych.

Autor jest prawnikiem, ekspertem prawa pracy

BHP

Coraz więcej usług można realizować zdalnie, z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej w rozumieniu przepisów o świadczeniach usług drogą elektroniczną. Regularne wykonywanie pracy poza zakładem i przesyłanie jej wyników pracodawcy w sposób zdalny, np. przez internet, określa się mianem telepracy. Jest to dogodna forma zatrudnienia tam, gdzie praca nie wymaga częstych konsultacji z przełożonymi oraz nadmiernego poziomu kontroli, a wyniki można przekazać drogą elektroniczną.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami