Niedoszły złodziej straci etat z dnia na dzień

Pracodawca może zwolnić dyscyplinarnie pracownika za samo usiłowanie zagarnięcia mienia zakładu. Nie ma znaczenia, czy to działanie spowodowało po stronie firmy jakąkolwiek szkodę majątkową.

Aktualizacja: 18.11.2017 13:34 Publikacja: 18.11.2017 08:00

Niedoszły złodziej straci etat z dnia na dzień

Foto: Adobe Stock

Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez niego podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.). Do tych obowiązków należy m.in. dbanie o dobro zakładu pracy oraz ochrona mienia firmy. Wynika to wprost z art. 100 § 2 pkt 4 k.p.

Pracownik powinien zatem powstrzymać się od wszelkich działań zmierzających do wyrządzenia szkody firmie. Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w postanowieniu z 23 maja 2014 r. (II PK 32/14). Dlatego też umyślne naruszenie tego obowiązku przez podwładnego poprzez np. kradzież mienia pracodawcy lub przywłaszczenie sobie tego mienia, uzasadnia dyscyplinarne zwolnienie.

Bez znaczenia kwalifikacja czynu...

Co istotne, kradzież mienia pracodawcy jest ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych, niezależnie od tego, czy ze względu na jego wartość stanowi przestępstwo, czy tylko wykroczenie. Również usiłowanie kradzieży na szkodę firmy stanowi ciężkie naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego dbałości o mienie pracodawcy, co wyraźnie zaznaczał SN w wyroku z 12 lipca 2001 r. (I PKN 532/00).

Zatem zawinione działanie pracownika, powodujące samo zagrożenie interesów pracodawcy, także może być uzasadnioną przyczyną rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Już bowiem w fazie usiłowania dokonania kradzieży pracownik umyślnie narusza obowiązek dbałości o mienie swojego pracodawcy.

... realizacja i szkoda

Firma może więc zasadnie zwolnić pracownika bez wypowiedzenia, choćby ten nie zdołał jeszcze zrealizować kradzieży, ale świadomie do niej zmierzał. Okoliczność, że pracodawca wskutek postępowania etatowca nie poniósł żadnej szkody, nie ma znaczenia. Szkoda firmy nie jest bowiem przesłanką warunkującą rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia.

W orzecznictwie sądowym wskazuje się także, że nawet w razie drobnej kradzieży lub jej usiłowania dochodzi do naruszenia interesu niemajątkowego pracodawcy leżącego w zapewnieniu poszanowania przez pracowników mienia firmy. Brak bowiem stosownej reakcji szefa na takie zachowania podwładnych stwarzałby zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania firmy.

Właściciel mienia

Pracodawca ma też prawo dyscyplinarnie zwolnić osobę, która usiłowała skraść na terenie firmy mienie niebędące jej własnością, lecz należące np. do jej kontrahenta, wykonującego usługi dla firmy. Potwierdzał to Sąd Najwyższy w wyroku z 25 kwietnia 2013 r. (I PK 275/12) stwierdzając, że nie ma podstaw, aby łagodniej oceniać pracownika kradnącego na terenie zakładu pracy mienie niebędące własnością pracodawcy niż pracownika kradnącego mienie będące firmową własnością. W obu bowiem przypadkach można niedoszłemu złodziejowi przypisać ciężkie naruszenie jego podstawowych obowiązków pracowniczych.

Odmowa zwrotu sprzętu

Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia uzasadnia także odmowa zwrotu sprzętu pracodawcy, udostępnionego podwładnemu w czasie pracy. Chodzi o sytuacje, gdy firma wyposażyła zatrudnionego w środki techniczne – np. samochód, komputer, telefon – czyniąc to w celu usprawnienia pracy tej osoby i zwiększenia jej efektywności. Jeżeli tak wyposażony pracownik nie świadczy pracy np. z powodu długotrwałej choroby, szef ma podstawy domagać się od niego zwrotu użyczonego sprzętu, który jest wówczas zbędny podwładnemu. Jest to tym bardziej uzasadnione, gdy pracodawca chce ten sprzęt oddać innemu pracownikowi w celu wykonywania przez niego obowiązków.

Jeśli wezwanie do zwrotu dotarło do pracownika, to nie może on odmówić temu żądaniu i wykorzystywać ten sprzęt do prywatnych celów ani uzależniać jego zwrotu od uzyskania jakichkolwiek świadczeń (np. wypłaty premii). Gdyby natomiast odmówił jego zwrotu, naraża się na zarzut naruszenia swoich podstawowych obowiązków, tj.:

- stosowania się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę oraz

- dbania o dobro zakładu pracy (art. 100 § 1 i § 2 pkt 4 k.p.).

Podobnie należy ocenić sytuację, gdy pracownik „pożyczył" sobie mienie pracodawcy, bez zgody szefa, dokonując w istocie jego przywłaszczenia.

Autor jest sędzią Sądu Okręgowego w Kielcach

O czym pamiętać

- aby zwolnić pracownika bez wypowiedzenia, nie jest konieczne wszczęcie przeciwko niemu postępowania karnego

- konieczne jest doręczenie pracownikowi pisma rozwiązującego umowę o pracę, a dopiero później wręczenie mu świadectwa pracy

- można zwolnić dyscyplinarnie osobę usiłującą ukraść z terenu firmy mienie niebędące własnością pracodawcy

- nawet jednorazowe usiłowanie kradzieży uzasadnia dyscyplinarne zwolnienie pracownika

Czego unikać

- zwalniania pracownika bez wypowiedzenia, jeśli nie można udowodnić jego winy w usiłowaniu kradzieży mienia

- ogólnikowego wskazywania przyczyny zwolnienia etatowca

- zwalniania dyscyplinarnego pracownika po upływie miesiąca od dnia uzyskania wiadomości o usiłowaniu zagarnięcia przez niego mienia firmy

- zaniechania konsultacji związkowej zwolnienia, jeśli pracownik jest członkiem związku zawodowego lub związek podjął się ochrony jego praw

Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez niego podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.). Do tych obowiązków należy m.in. dbanie o dobro zakładu pracy oraz ochrona mienia firmy. Wynika to wprost z art. 100 § 2 pkt 4 k.p.

Pracownik powinien zatem powstrzymać się od wszelkich działań zmierzających do wyrządzenia szkody firmie. Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w postanowieniu z 23 maja 2014 r. (II PK 32/14). Dlatego też umyślne naruszenie tego obowiązku przez podwładnego poprzez np. kradzież mienia pracodawcy lub przywłaszczenie sobie tego mienia, uzasadnia dyscyplinarne zwolnienie.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona