Przedstawiona przez ZUS wykładnia „miejsca zamieszkania" kłóci się ponadto z celem, dla którego ustawodawca unijny dokonał rozszerzenia obowiązywania rozporządzeń unijnych dotyczących koordynacji systemu zabezpieczenia społecznego w stosunku do obywateli państw spoza Unii Europejskiej. Jego głównym założeniem było przyznanie cudzoziemcom legalnie przebywającym na terytorium jednego z państw członkowskich jednolitych praw odpowiadających możliwie jak najbardziej tym, z których korzystają obywatele Unii. To także wyjście naprzeciw potrzebom ciągle rozwijającej się gospodarki oraz ułatwienie unijnym pracodawcom przemieszczania pracowników (wśród których znajdują się obywatele państw trzecich, legalnie przebywający na terenie państw unijnych) po strefie Schengen.
Certyfikat rezydencji podatkowej
Od maja 2018 r. ZUS doprecyzował swoje stanowisko w sprawie uznawania legalności zamieszkania cudzoziemców dla potrzeb wydawania zaświadczeń A1. Utworzono formularz o nazwie US-54, na podstawie którego ZUS ocenia, czy dana osoba spełnia warunek legalności zamieszkania. Oprócz konieczności podania szeregu danych osobowych, do wniosku o wydanie zaświadczenia A1 trzeba dołączyć nie tylko dokument uprawniający do pobytu oraz pracy w Polsce. W celu uznania legalności zamieszkania ZUS wymaga od ubezpieczonych dostarczenia certyfikatów rezydencji podatkowej, powodując dodatkowe trudności w kwestii ustalenia kraju właściwego dla zabezpieczenia społecznego cudzoziemców delegowanych do pracy w innym kraju UE. Jak wynika z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), przez certyfikat rezydencji podatkowej należy rozumieć zaświadczenie o miejscu zamieszkania podatnika dla celów podatkowych, nie zaś dla celów związanych z ustaleniem kraju właściwego dla zabezpieczenia społecznego. ?
Beata Kielar-Tammert radca prawny, Senior Associate we wrocławskim biurze Rödl & Partner
Błędy interpretacyjne organu rentowego co do legalności zamieszkania w Polsce cudzoziemców z krajów pozaunijnych prowadzą do niekorzystnej sytuacji dla tej grupy obywateli państw trzecich, którzy – będąc legalnie zatrudnionymi w Polsce – nie mogą wyjechać poza jej granice na mocy obowiązujących przepisów prawa, jednocześnie będąc w posiadaniu ogólnoeuropejskiego zaświadczenia potwierdzającego podleganie ubezpieczeniom społecznym w kraju pracodawcy. Odmowa wydania zaświadczeń A1 zmusza pracodawców delegujących swoich pracowników, zgodnie z zasadą swobody świadczenia usług, do ubezpieczenia ich w kraju wykonywania pracy oraz do występowania z powództwem przed sądami powszechnymi w sprawach odwoławczych od decyzji ZUS.
Pozostaje nadzieja, że toczące się przed sądami powszechnymi postępowania przyczynią się do uregulowania niekorzystnej sytuacji zarówno dla obywateli państw trzecich (coraz częściej poszukujących zatrudnienia w Polsce), jak i pracodawców, którzy poszukują pracowników do zleceń w krajach członkowskich.
Należy pamiętać, że nawet po ustaniu zatrudnienia pracodawca powinien kontynuować starania o wydanie zaświadczenia A1 za okres pracy pracownika z państwa trzeciego w jednym z krajów Unii. Praktyka wskazuje, że organy kontrolne państw członkowskich domagają się potwierdzenia ubezpieczenia wystawianego na formularzu A1 za okres zatrudnienia na rzecz pracodawcy na ich terytorium niezależnie od tego, kiedy zatrudnienie ustało.